A to stosunkoworzadka cecha w Amerykańskich filmach :> Nie było żadnych wzniosłych scen typu wyznawanie miłości przed tłumem przypadkowych ludzi /na lotnisku/ konferencji itp co sie zdarza w prawie każdym filmie tego typu ani przaśnego humoru rodem z 'Przyjaciół'.Sympatyczny i ładny duet aktorski.Słowem-przyjemny...
...ale miejscami nudna... Można obejrzeć w nudny wieczór lub popołudnie, gdy nie ma sie niczego lepszego pod ręką. 7/10
film oglada sie z usmiechem na twarzy, jest lekki mily przyjemnuy smieszny, taki jak powinien byc tego typu film
Wie ktos moze jaki tytul ma piosenka ktora spiewaja na koncercie, na ktory poszla Sara i Audrey ?? Z gory dzieki :))
A ja ten film uwielbiam :P Widziałam go juz kilka razy i jeszcze nie raz obejrze :D Brosnan i Moore - wypas :D
Bardzo przyjemny filmik. Pierce jest świetny, lubię go <-- ta rola do niego pasuje. Julianne też jest niezła :D 8/10
Film mniej niż średni. Główne postacie wcale mnie nie interesowały. Zgadzam sie z recenzja, akcja przewidywalna.
Jedyne plusy: para rockman-projektantka mody. Oraz matka Audrey i jej teksty np:
- Naprawde masz 53 lata?
- Tak, niektóre moje części ;P
Obejrząłam go tylko dlatego, że wygrałam go w konkursie i nie żałuhję tego! Aż trudno mi myślec, że gdyby nie to to nie miałabym z nim styczności a jkest bombowy!! JAk dla mnie Pirce za stary, ale rewelacyjna rola Juliane Moore i super gagi!1
polecam!!
cieakie sie rozlozyly oceny wypowiadajacych
zauwazylem ze facetom sie raczej podoba jak na komedie romantyczna
a kobieta przeciwnie do blota wywalily...
To wynika chyba z tego ze nie ma tutaj dramatu i walki o zycie jak np
wszystkie gnioty z Meg Ryan poza oczywiscie "kiedy hary poznal saly"
poz :P
Przeciętna komedia romantyczna, która nie byłaby warta uwagi, gdyby nie aktorzy. Moore i Brosnan ratują ten film i ze względu na nich daję 7/10.
Bardzo slaby film, zdecydowanie ponizej oczekiwan. W rolach glownych dobrzy aktorzy w beznadziejnych, banalnych rolach, ktorych nigdy nie powinni byli przyjac.
Lubie obydwoch aktorow, dlategoz tez sie skusilem na film. I do nich praktycznie nie mozna miec zadnych zastrzezen w filmie, jednak SCENARIUSZ ciagnie film na sam dol. Filmow takich juz sporo sie naogladlismy (typowa komedia romantyczna), jednak ten momentami wrecz wydaje sie az naciagany by nie powiedziec naiwny. Nie...
więcej
Jakoś nie mogłam sie do niego przekonać. Leżał u mnie chyba z 3 miesiące, aż w końcu z braku innych filmów chwyciłam "Pozew o miłość". Początkowo mnie nudził, nie przepadam za Moore i Bondem, wiec jakos mi sie nie paliło, zeby go obejrzeć.
Ale teraz musze stwierdzić, ze film jest naprawde niezly, ciekawa historia...
Muszę przyznać, że cąłkiem niezły i zabawny jest ten filmik... Taki miły powrót do stylistyki komedii lat 50-tych... Mniam... I nawet główni wykonawcy zagrali z klasą... Idealny nie jest, ale mile można przy nim spędzić popołudnie...