tak to jest jak się siedzi w pracy i robi nadgodzinny:)
a strażnikowi się tylko trochę nudziło, zresztą były święta i należał mu się prezent
bo pewnie korporacja zapomniała aby dać mu cokolwiek
a swoją drogą warunki oddechowe to miała niezłe:)
dla mnie film całkiem ok, nie spodziewałam się nie wiadomo czego, bo już od dawna nie widziałam produkcji w tym gatunku, która by mnie zaskoczyła jakąś oryginalną fabułą lub też przestraszyła. Co do pisania o powielaniu schematów oraz o tym, że film jest przewidywalny, to z pierwszym na pewno się nie zgodzę. Nie spotkałam się jeszcze z tego typu przypadkiem, sceneria podziemnego garażu była bardzo ciekawa. Nie wiem czemu nazywacie go filmem o 'utartej fabule' np tylko dlatego, że występuje w nim jakis psychopata bądź niezrównoważona osoba. W 95% procentach thrillerów tak jest, radzę sprawdzić definicję dreszczowca, tu nie znajdziecie jakichś upiornych nadludzkich kreatur- w tym celu odsłyłam do rubryki 'horror'. Wiadomo P2 jakimś hitem nie jest, możnaby się przyczepić do kilku rzeczy, coś tam rozwiązać ciekawiej, ale dla mnie był to film porywający, interesujący i na pewno nie był on nudny. Fabuła nie była tak utarata jak stały motyw: grupka młodzieży na odludzi + morderca. Ostatnio coraz bardziej zrażłam się do nowszych produkcji z tego gatunku, P2 spełniło moje oczekiwania i obejrzenie tego filmu na pewno nie było czasem straconym, wręcz przeciwnie.