Ogólnie całokształt mnie nie powalił, momentami śmieszny, momentami nudny ... ale Anthony Hopkins w roli mężczyzny przechodzącego "kryzys wieku średniego" mnie rozbroił !i dla samej jego roli warto obejrzeć
zgadzam się; ogólnie obsada b. dobra, natomiast zabrakło mi jakiegoś sensownego zakończenia
Ek, dla mnie ten film nie miał "żadnego" zakończenia:( i naprawdę szkoda, bo film przez dobre 40 minut miał potencjał ...
Anthony Hopkins jest wspaniałym aktorem. Nic tylko podziwiać i oglądać, oglądać i podziwiać