Uśmialiśmy się za wszystkie czasy ;/ Słabiutki. Czekałam do ostatniej minuty aż coś się wreszcie rozwinie i powali mnie na kolana, niestety taki moment nie nadszedł.
ale zakończenie jest bardzo wymowne, cały film był popisem mistrzowskiego pokręcenie,zmielenia, skomplikowania losów ludzi i jakby wątki się rozwinęły nie było by to tak wymowne
Był jeden przewidywalny morał i to głównie o to szło.
Daje 7/10
Dobre dialogi, motywów pare spoko i kurde to jest film... no pisze, że komedia, ale dla mnie to film obyczajowy z nutką żartu i ironią a jak na film obyczajowy był spoko
Bo film nie jest komedią. To że polski dystrybutor-imbecyl tak go reklamuje nie oznacza że jest to prawdą. A ktoś kto idzie na film Allena nie znając jego wcześniejszego dorobku i wychodzi, bo myślał że "będzie komedia" jest imbecylem potrójnym. Pozdrawiam filmwebowy kwiat młodzieży polskiej.
Szkoda, że piszesz o czymś o czym jak widać nie masz zielonego pojęcia. Nie tylko "polski dystrybutor-imbecyl" nazwał ten film komedią. Proszę, tu masz dowód:
http://www.guardian.co.uk/film/2010/may/16/woody-allen-tall-dark-stranger-review
i tu
http://en.wikipedia.org/wiki/You_Will_Meet_a_Tall_Dark_Stranger
Znam filmy Allena i właśnie dlatego uważam, że ten film jest jednym z najgorszych w jego dorobku. Mam prawo? Otóż przypominam, że żyjemy w wolnym kraju, a dyskusje filmami służą do wyrażania własnego zdania w kulturalny sposób. Tobie tej kultury brakuje, dlatego nie zamierzam kontynuować tej rozmowy. Komentarze które zamieszczam, są bardzo subiektywne, bazuję na swoich doświadczeniach i odczuciach, nie musisz się z nimi zgadzać ale miło byłoby gdyby różnice zdań były przyjmowane ze zrozumieniem. Miłego dnia.
Czego dowodzą owe linki? W moim mniemaniu niczego, bo i tak "Poznasz..." komedią nie jest i nie miało być. A to ze niektórzy komedię w nim chcą widzieć? Pewnie z "Wszystko gra" też wyszłaś zażenowana, bo nie było okazji do śmiechu, co nie, pani "znam-filmy-Allena"? Nawzajem:)
nie porównywałabym "Wszystko gra" do "Poznasz przystojnego bruneta"! pierwszy jest bardziej dramatyczny, drugi zawiera sprawdzone przez Allena wątki, dawka humoru jednak zdecydowanie mniejsza niż w "Co nas kręci..." choćby.
Ten film jest jak najbardziej komedią, tylko humor jest dawkowany subtelnie i często ukryty między wierszami. Osoby, które tego nie potrafią dostrzec najwyraźniej nie dojrzały do tego typu filmów i niech lepiej zostaną przy produkcjach pokroju Kac Vegas.
bez przesady...film mi się podobał, ale dawka humoru jest tu zdecydowanie mniejsza niż w najlepszych filmach Woody`ego. no i nic o Polakach i Żydach, niestety... ;)