Czyżby starość dopadła nawet mistrza Allena? Film niezwykle schematyczny, komedia
jakich mamy na pęczki. W rolach głównych mógł jeszcze obsadzić Aniston , Stillera i innych
podobnych rangą.. Potworny zawód. Zastanawiam się tylko, dlaczego Hopkins przyjął te
rolę? Chyba prestiż reżysera wciąż robi swoje.