Konkretnie chodzi mi o to czy w książce LaBoeuf (strażnik teksasu) ginie czy nie?
W starszej wersji filmu umiera na skutek obrażeń głowy w tej zaś nie.
Jaka wersja wam bardziej pasowała? Szczerze to w obecnej trochę mi tego brakowało.
Osobiście byłoby mi trochę żal, gdyby po tak fenomenalnym strzale i uratowaniu tyłka Roostera miałby zginąć.
Nie znalazłem tej informacji w streszczeniach, a książki okazji nie miałem czytać, ale to nadrobię.
Moim zdaniem w obu wersjach chciano pokazać na inne sposoby dramatyczne konsekwencje dokonywania zemsty. W starej wersji ginie więc LaBoeuf, w nowej - Mattie traci rękę. A więc w jednej i drugiej wersji zakończenie nie jest 'happy'. Nie wiem, jak jest w książce, podobno Coenowie zrobili film wierniejszy powieści, ale z drugiej strony, gdyby LaBoeuf przeżył w książce, to wątpię, aby uśmiercono go w starej, klasycznej wersji.