Dwie rzeczy:
1) historia bardzo dobra, postać Benjiego autentyczna i każdy wrażliwy czlowiek mu wspolczuje. Jak również dobra gra Eisenberga, który byl niezbedny jako przeciwwaga.
2) przedstawienie Warszawy i Polski niezrozumiałe:
- dlaczego na tylu ujęciach był w tle Pałac Kultury oraz bloki w centrum? Owszem, jest ich dużo, szczegolnie w okolicy Placu Grzybowskiego, gdzie była nagrywana scena, ale tak samo jest tam sporo nowoczesnych wieżowców, czy choćby wyremontowana przedwojenna kamienica na Próżnej
- dlaczego kręcąc scenę przy Muzeum Polin nie pokazano ujęcia z całym muzeum patrząc od strony zachodniej, by można było zobaczyć jego nowoczesną i ciekawą architekturę (przeszklenia troche przypominają menorę) i dookola skwer i drzewa? Dlaczego wybrano ujęcie pomnika, gdzie w tle są odrapane bloki?
- dlaczego jadą w taksie 30-letnim w mercedesem?? Wtf
- dlaczego w Lublinie podczas, jednej ze scen idą wzdłuż jakiegoś metalowego płotu?
- co to w ogóle za hotel, w którym są w Liblinie, to jakis żart? Pewnie, że takie jeszcze gdzieniegdzie są jako relikty PRL, ale umowmy się jest wiele nowoczesnych - dość powiedzieć, że w podziękowaniach był Hampton by Hilton, który jest mega nowoczesnym i super hotelem, w którym pewnie zatrzymała się ekipa filmowa
- w filmie padło ze strony Benjiego, że z tego kraju Żydzi zostali wypedzeni (w domyśle przez Polakow)
- no i oczywiście czemu miała służyć scena z Polakiem, który jak się można było spodziewać ich pogonił. Wtf. Jak taka produkcja może mieć dofinansowanie z PISF? Powiem szczerze, że naprawdę się zagotowałem jak o tym wszystkim myślę.
PS: Jeszcze jedna rzecz, o co chodziło z tą kontrowersyjną scena pod Pomnikiem Powstania Warszawskiego, które nie miało nic wspólnego z tematem holocaustu? Generalnie ich zachowanie moglo podchodzić pod jakiś paragraf dot. znieważenia pomnika, niesmaczne to było. Dlaczego nikt ze sluzb czy wladz nie zainterweniował?