dobra obsada, może nie najlepszy film gangsterski, ale jeden z fajniejszych

Nie wiem, czy prócz mnie ktokolwiek zwrócił uwagę na wszystkie kawałki, które były w tle. Cudownie dobrane, najlepsze lata dla muzyki.

Nawet krótkie ujęcia pokazują jeden mały zaułek sprzed 45 lat. Poza tym film stara się rejestrować w małym kadrze wszystkie ważne zmiany społeczne, jakie zachodziły wtedy w USA. Ciągle mamy archaicznych włoskich mafiosów, którzy żyją tak, jakby ciągle były lata 30. Pojawiają się hippisi na harleyach. Czarnoskórzy...

Świetnie dobrano i ucharakteryzowano aktora na syna de Niro. Nawet miny robi podobne:)

"Życie może ci dać 3 świetne kobiety,
pojawiają się jak świetni bokserzy co 10 lat,
Rocky Marciano, Sugar Ray Robinson, Joe Luis
albo pojawiają się 3 na raz.." :)

Nie mogę się powstrzymać od śmiechu gdy widzę jak Sonny wygania poklei swoich łebków do kibla xD

Also, naprawdę dobry film. Debiut DeNiro świetny!

Uwielbiam ten film i często do niego wracam. Co chwilę trafiają się jakieś życiowe perełki w postaci cytatów. Dziś ponownie, oglądałem film i tym razem zapadła mi w głowie poniższa scena. Taka życiowa, prosta a jakże cenna.

W moim odczuciu Bronx Tale to film o życiowych decyzjach, o tym jak mała rzecz może nas zniszczyć bądź ocalić. Mamy tu wprawdzie sztampowe dążenie gangstera na szczyt, które dużo lepiej pokazał Martin Scorsese w swych Chłopcach z ferajny, ale jest ono tylko tłem dla historii o męskiej przyjaźni, różnicy światopoglądów...

jest ich wiele w tym filmie

m. in slowa Sonny'ego "Daję im tyle, żeby mnie potrzebowali, ale nie nienawidzili."
"Pozbędziesz się go za 20 dolców. Nie będzie ci się narzucał ani pożyczał kasy. Zapłacisz dwie dychy za spokój, tanio wyjdzie."

wpisujcie jakies fajne cytaty z tego filmu!

Troszeczkę jak dla mnie przereklamowany... świetna historia jednak wykonanie nie do końca do mnie trafiło... świetna końcówka... nawet z morałem... muzyka... super dobrana... Film polecam gorąco. 7/10.

Wypas!!!!Mamy 2018 a ja nadal wracam do tego klasyka.

Ale De Niro wybrał drewno na główną rolę.. o ja pierdo*em

Świetny film.Bardzo dobra obsada.Na uwagę zasługują fenomenalna muzyka i klimat filmu.Warto zobaczyć.Polecam.

Bardzo mi się podobał ten film, jeden z lepszych jakich widziałem

Capra świetny aktor dziecięcy, wzruszający swoją emocjonalną naturalnością jako mały Calogero. Wyjątkowy dzieciak, zwłaszcza gdy porównamy go do dzieciarni występującej w polskich serialach - zwykle przestraszonej swojej roli, cedzącej słowa i zerkającej w kamerę

Jeden syn-dwóch ojców. Świetny Klimat, ciekawa, kameralna historia. W dodatku, autentyczna. Dobre Kino.

Uważam, że pasowałby bardziej dosłownie przetłumaczony tytuł, coś w stylu "Opowieści z Bronxu" - co myślicie?

brak jakiejkolwiek dostępności tego tytułu na BD? Chce człowiek dołączyć sobie do kolekcji taką perełkę, ale jedyne, co można dostać, to jakieś gówniane DVD z gazety albo ekhem ekhem... wersja cyfrowa, na komputerze.

Zresztą zagranicą też nie ma. Aż dziw bierze.

...są źle dobrani! (aktorzy)

Zastanowił bym się czy tan film nie zasługuje na ciut więcej?