Animacja - z jednej strony niby dużo sekwencji walki, z drugiej poklatkowe animacje to po prostu marna próba kamuflowania tego, że po prostu mniej klatek=mniej pracy.
Fabuła - dla pozoru w zasadzie, predatorzy tutaj są robieni na niezbyt rozgarniętych i w zasadzie robią tylko za "bossa".
Niestety od lat brand jakim jest Predator nie ma się dobrze. Wychodzą lipne akcyjniaki albo w najlepszym razie Prey, który przynajmniej ma trochę klimatu. Brakuje kompletnie pomysłu tutaj.