Jaki jest was ulubiony kosmita?? ET? Ci z bliskiego spotkania, Alien?
Mnie się najbardziej podobał predator.
Wygląd, polowanie, zachowania.
Dla was też ulubiony czy macie własnego?
hahahaha! w pierwsze chwili nasuwa mi się... Alf!:))) to przez filmy, jakie oglądam z moim dzieckiem...:-)
najbardziej lubię E.T. za wygląd, wrażliwość, skojarzenia z mojego dzieciństwa, fenomen samej postaci...
z okrutnych - Obcy, bezkonkurencyjny!
A po co się tłumaczyć, że "Alfa" się z dzieckiem oglądało (przynajmniej jeżeli idzie o oryginalny serial)? Do dzisiaj jest to serial uznawany za jeden z najlepiej parodiujących amerykańskie społeczeństwo, do tego inteligentnie wykorzystujący popkulturowe motywy. Oglądanie go jako prostego sitcomu mija się z celem.
predator i obcy wymiatają :D ale oczywiście w oddzielnych seriach, "predator kontra obcy" nie podobał mi się za bardzo....
Predator w AvP mi się bardzo podobał ale z maską na twarzy, jak zobaczyłem twarz to mi po prostu szczęka upadła, WYGLĄDAŁ ŻAŁOŚNIE, alien też wyszedł kiepsko, do gustu jakoś mi przyszedł tylko predzio z maską.
Alien i Coś Carpentera, bo są najmniej ludzkie. Predator jednak wygląda jak wysoki koleś ze spieprzoną plastyką żuchwy :D
"Coś" rzecz jasna, "Predator" oraz wielkie robale z filmu "Diabelskie nasienie".
Predator, Alien, "Coś", "Wojna Światów", stworki z "Pitch Black", ci z "Władcy Marionetek", stwór z "Outlander" 2008, "Otchłań" 1989, Monstra z "Avatara", "Dystrykt 9", "Gatunek", Morloki z Wehikułu Czasu, "Oni Żyją" 1988, "Krwawa uczta", "Projekt Monster", "Oni" 1998...
Mniej więcej w tej kolejności(mogłem troszkę pominąć :P) - przynajmniej pierwsze 3 napewno w tej kolejności...
MOIM ZDANIEM Predator i Obcy to chyba najlepiej wymyślone postacie obcych, nie jakieś szare klasyki, czy gluto-podobne lub przerośnięte robale. Postacie stworzone od podstaw, z detalami, bez przesadyzmu, z własnymi charakterami, kolesie których nie chciałbyś spotkać. Już chyba nikt nie wymyśli nic lepszego.
Dużo tego było. Dla mnie prym wiodą Obcy i Predator ze złych kosmitów, a z dobrych E.T. Joda, i Alf. Skupię się jednak na tych których jeszcze nie wymieniono. Critersi, Obcy z Alien nation, Blob, Obcy z Dnia niepodległości, Obcy z Indiany ( kryształowe czachy ), Archaidy
( Żołnierze kosmosu ), Obcy z Nabu ( Jar Jar ), Robal ( Faceci w czerni ), Transformersi, Celesta ( Moja macocha jest kosmitką ), Supermen, Spock i jego rasa, Ra ( Gwiezdne wrota ), Małpy ( Planeta małp ), Marsjanie ( Mój przyjaciel Marsjanin, Wyprawa na Marsa, czy Atak z Marsa ), dzieciaki ( Powrót na Górę Czarownic ), Obcy idioci ( Galaxsy Quest, Stożkogłowi ) i Obcy klasyczni ( I.A. i Uprowadzenie ). Widać z tego wyrażnie iż obcy mogą być wszędzie i pod każdą postacią.
jak dla mnie ofc. Predator! kasuje wszystkich innych i dosłownie i w przenośni ;]
dokładnie , mój ulubiony także predator , potem obcy a na koniec te potworki z żołnierzy z kosmosu :)