Jako fan klasyki uważam że ktoś nieźle zmasakrował wybitne dzieło z lat osiemdziesiątych. Film absurdu, fabuła maksymalnie słaba, główny bohater irytujący,,, a cały film sprawia wrażenie że Predator to cipa która nie potrafi poradzić sobie z grupą przygłupów .
Aż cięzko uwierzyć że takie coś powstało. Totalne dno.
Profanacja. Aż ciężko uwierzyc jak to można spiepszyć całą serie takim ścierwem. Ten film to jakaś parodia.
W sumie to nie dziwię się Predatorowi, że na dawcę DNA wolał wybrać dzieciaka z autyzmem, niż któregoś z tych debili żołnierzy. Strasznie męczące było oglądanie tej karykatury legendarnego filmu. Mam nadzieję, że reżyser nie ma uczulenia na maliny.
Niewzruszony przedpremierowym płaczem na Filmwebie poszedłem dziś na nowego Predatora do kina. Kumpel, którym poszedłem uprzedzał, że film będzie słaby - czytał przedtem tutejsze opinie. I co? Film od pierwszych minut zdaje się przeczyć słabym ocenom. Dużo akcji, nowe wątki fabularne, rozbudowanie świata...
Film był całkiem ok choć do klasyka z Arnoldem Schwarzenegerem to ja bym go nie porównywał. Było trochę idiotycznych elementów np. w jaki sposób taki mały chłopiec wiedział więcej niż wielu z tysięcy naukówców? Albo końcowa scena która zabiła moje nadzieje na ciekawe zakończenie.
Jestem akurat po seansie i super filmik!
Jak ludziska możecie to porównywać do oryginału.Był predator ,muzyka z pierwowzoru ibyły efekty.A wy tu z dialogami,gra aktorska.Była jaka była .Co wy szukacie w takich filmach?Ja jak puszczam najnowszego,terminatora czy ten film.Nie szukam jakiegoś sensu!Maja być efekty...
Do 1:15 film ciekawy, zabawny i nawet wciągający, ale końcówka robi się tandetna i naciągana, więc mimo chęci na ocenę 7, daję 6 :/
Typowy akcyjniak. Sceny rzeźni dobre, to trzeba przyznać. Humor patologiczny, ale przy paru żartach nawet się troszeczkę uśmiałem. i to tyle plusów. W filmie jest zatrzęsienie idiotycznych scen, i w ogóle niepotrzebnych . Podobała mi się natomiast ta zbroja, zabójca predatorów . Chciałbym jakiegoś FPS żeby się tym...
więcejNie cierpię sytuacji w której panowie nie potrafiący utrzymać własnych żon ratują swoje pociechy a przy okazji świat. Nie znoszę idiotycznych dowcipów, głupiutkich, infantylnych naukowców dowolnej płci których język nie różni się od tego jakim porozumiewają się ludzie ulicy. Wiem że to tylko film, ale po co kreować...
Dlaczego tak słaba ocena? Dostaliśmy dynamiczną akcję, bez dłużyzn, ciekawie wprowadzani bohaterowie, zabawne dialogi (właściwe dla żołnierzy), fajne elementy pokazujące pozytywną stronę Aspargera, rozwiniętą rasę Predatorów, konflikt pomiędzy nimi, dużo akcji.
Przecież to wszystko są to właśnie są cechy dobrego kina...