NIENAJGORSZY?? sory, ale musisz miec albo 13 lat, albo w głowie siano, skoro film tej klasy jest dla Ciebie "nienajgorszy" [o "przekombinowanym" nie dyskutuje, bo juz taki swiat, jedni głowe maja , inni nie].
Hmmmm, to ciekawe co mówisz. Według Ciebie, osoba której ten film się nie podobał musi mieć 13 lat albo siano w głowie, a według mnie trzeba być wyjątkowo ograniczonym, żeby tak to rozgraniczać.
nie zgadzam się...uważam,że to świetny film. Drugi film zaraz po Adwokacie Diabła, w którym zaskoczył mnie koniec...naprawdę nie przypuszczałam,że ma brata bliźniaka:P a zawsze przewiduję koniec filmu:)
A ja się zgadzam z colagio. Tyle, że mnie nie zdenerwowało to "nienajgorszy", ale "przekombinowany". Założyciel tematu chyba nie zrozumiał o co chodzi w tym filmie...
Prestiż to film z klasą, samą w sobie. Znakomite zagadki(dobra zagadka to trudna zagadka), specyficzny klimat inny niż w podobnych produkcjach, pomijając już świetną grę aktorską.
;-)
a ja się podpisuje pod "przekombinowany" bo akcja z klonami to że się tak młodziezowo wyraże "wielka sorka" - no poważnie nie uważacie że to niszczy ten film? o to chodzi w iluzjach, że one nie sa "naprawde". ogarniam co ten film przez to zyskal. moim zdaniem to go nie usprawiedliwia, powinni to inaczej rozwiazać.
buziaki
A skąd masz pewność, że to były prawdziwe klony, a nie sobowtóry?? Nie wiadomo. Ogólnie niczego w tym filmie nie wiadomo na pewno. To jedna wielka zagadka bez rozwiązania. I to właśnie jest w tym filmie najlepsze :).