Jestem po seansie i muszę powiedzieć, że od czasów Boyki z Undisputed oraz IP Man 4, to jest najlepsza rola Adkinsa. Cały film ma super klimat bijatyki z tłem wojennym rodem z produkcji z lat 80tych czy wczesnych 90tych.
Klimat dżungli robi mega robote (prawie jak w rambo 2), do tego walki na arenie w japońskim obozie...
Obejrzałem Trailer i mam nadzieję że tego filmu nie popsują, sam zauważyłem że Scott Adkins gra w niskich lotach i zobaczymy co z tego wyjdzie, niby wygląda obiecująco chętnie zerknę z ciekawości, ja ogólnie lubię filmy Akcji tego typu, po scenach zauważyłem jak by mi się kojarzył z Rambo 2 z 1985 roku ze SLY, Na Linii...
więcejto jest typowa adkinsowa B-klasówka, czyli niski budżet i mocno naciągany scenariusz, pełen niedorzecznych bzdur, jest tylko jeden powód żeby coś takiego oglądać - efektowne mordobicie
tymczasem tutaj co prawda trochę go jest, ale ma się wrażenie, że twórcy chcieli pójść za bardzo w stronę poważnego dramatu wojennego,...