Za dużo tego w codziennym życiu, po co oglądać to samo na ekranie, niczym się to nie wyróżnia, jeśli chodzi o tego typu dramaty społeczne temat został wyczerpany.
Szare mydło. Mnie już nie porwie kolejny film, z serii od 0 do bohatera. Potrzebuje obmyć się w czymś niezwykłym, nietuzinkowym a nie znowu to szare mydło