Denerwuje mnie ten chory trend ostatnio pokazywania calkiem nagich małych chłopców w filmach. Nigdy nie pokazują nagich nieletnich dziewczynek bo wiedza że ludzie by się oburzyli, ale chłopców jak widać można bo nikt nie stanie w ich obronie.
Ostatnio, czyli przez poprzednie trzydzieści pięć lat*, jak mniemam?
*akademia pana Kleksa - 1984
Pan kleks został ocenzurowany w TV. "Ostatnio" gdyż kilka filmów rocznik 2018, walczących o nagrody filmowe miało sceny z nagimi chłopcami. Dziwny trend nie? Dla mnie nie. To kolejny etap lewicowej indoktrynacji. Przecież ci ludzie ostatnio na zachodzie bronili pedofilów. Umieszczają nagich chlopców bo wiedzą, że nikt na górze tego nie oprotestuje. Filmy z dziewczynkami pokazującymi swoje genitalia zostałyby skrytykowane przez wszystkich. Lewicowa promocja wykorzystywania nieletnich chłopców mnie osobiście przeraża.
Lewicowej indoktrynacji. Na głowę upadłeś?... Jedynymi którzy bronią pedofilów są prawicowy i kościół. A po za tym odpowiedź że widziałeś nagich chłopców w kilku nagrodzonych filmach z 2018r?nawet nie umiesz podać konkretnie źródła twoich fantazji
"To kolejny etap lewicowej indoktrynacji."
Za sjp.
Indoktrynacja - systematyczne, natarczywe wpajanie jakichś idei, doktryn, zwłaszcza politycznych lub społecznych; pranie mózgu
Za wikipedią.
Indoktrynacja (łac. doctrina – nauka) – świadomy i systematyczny proces, którego celem jest wpojenie człowiekowi określonych ideologii i doktryn, zwłaszcza religijnych, politycznych lub społecznych, korzystający z propagandy, stosowanej przez środki masowego przekazu, system oświaty szkolnej i pozaszkolnej.
W jaki sposób możesz więc twierdzić, że indoktrynacja dotyczy pedofilii? Jesteś jednym z foliarzy, którzy myślą, że dewiację, czyli pedofilię można sobie przyswoić tak od ręki? Na ciebie już zadziałało, skoro jesteś tego pewien? Czytasz czasami trochę czy wolisz pozostać ignorantem i robić z siebie pośmiewisko? I co najważniejsze, jesteś w stanie podać tytuły, o które zostałeś poproszony?
"Dziwny trend nie? Dla mnie nie. To kolejny etap lewicowej indoktrynacji. Przecież ci ludzie ostatnio na zachodzie bronili pedofilów.".
Tak, to na pewno spisek!!! Reżyser zapewne należy do tajnego stowarzyszenia Żydopedomasonerii, stowarzyszenie to, jak wiadomo rządzi światem i za swój cel postawiło sobie zalegalizowanie seksu z nieletnimi chłopcami oraz szerzenie lewicowej ideologi, która jak wiadomo wspiera pedofilię. Jedynym rozwiązaniem jakie widzę, to odwrót od pedofilistycznej ideologii lewicowej w kierunku zdrowej i pełnej dobrej miłości prawicowej ideologii kościoła katolickiego.
To poczytaj o pierwszym filmie Arkadiusza Jakubika, w którym zagrał jako dziecko, miał potem niezłą traumę.
ej no... Panowie i Panie (chyba) zniechęcacie mnie do oglądania, teraz nie wiem co robić.
Zgadza się, już to dawno w kinie zaobserwowałem. Nadzy chłopcy z siusiakami to nie problem, jakby to była najzwyklejsza rzecz, było mnóstwo takich filmów. Ale rozebraną dziewczynkę nie uświadczy, to nadal wielkie tabu.
Zresztą to samo tyczy się dorosłych, facet z penisem na ekranie to normalka. A ile razy widzieliście vaginę?
No właśnie, chory świat.
Jakie ty filmy oglądasz? Najczęściej pojawiającymi się intymnymi i nagimi częściami ciała są męskie pośladki, kobiecie pośladki, kobiecie piersi oraz kobiece łono. W filmach jakiegokolwiek gatunku bardzo często ukazywane są kobiety, które uwielbiają spać bez ubrań, pochodzić sobie bez nich w mieszkaniu i to jest tak bezsensowny zabieg, że głowa mała, bo równie dobrze mogły mieć na sobie piżamy i ciuchy. Mogę ci z miejsca wymienić kilka tytułów, w których pojawiły się sceny z nagimi kobietami, które nie miały żadnego znaczenia. Tak po prostu chciano pokazać piersi. Męskie pośladki pojawiają się zdecydowanie rzadziej, częściej widzimy klatkę piersiową, ale nie jest to intymna część ciała. Nie jestem w stanie policzyć ile razy na ekranie widziałam kobiece łono, za to męskie przyrodzenie przewinęło się może dwa razy. Odnośnie do dzieci, maksymalnie co widzę to chłopiec z gołą klatką piersiową i spodniami od piżamy lub chłopiec w podkoszulce i bieliźnie. Zazwyczaj są to sceny nocne, podczas których dzieciak idzie do kuchni lub łazienki, zdarzają się też sceny u lekarza czy w szkole podczas lekcji wf.
To nie jest chory świat, to są wasze urojenia. Wasze, czyli zwracam się nie tylko do ciebie, ale także do wszystkich, którzy piszą o jakiejś lewicowej propagandzie czy innych wymysłach, które są zbliżone do teorii o płaskiej ziemi. Szukacie problemu tam, gdzie go nie ma. Rozumiałabym, gdyby faktycznie w filmach ukazywane były całkowicie nagie dzieci, w tym przypadku chłopcy, ale wy się nakręcacie z powodu nagiej klatki piersiowej. Wymień proszę przynajmniej kilka tytułów, w których pojawiły się sceny z całkowicie nagimi chłopcami, wliczając w to przyrodzenie, o którym wspomniałeś. Horror, thriller, dramat, fantasy, sci-fiction, gatunek jest mi obojętny, chcę tylko zobaczyć, że omawiany przez was problem jest realny. Oczywiście nie proszę o tytuły, które traktują o pedofilii, bo nagość byłaby w takim przypadku dość uzasadniona, chociaż i tak nie sądzę, aby twórcy chcieli szokować widza aż do tego stopnia.
Pamiętam, że raz na pewno, ale było to w filmie, który był w połowie erotyczny, więc nie było w tym nic dziwnego. Nie za wiele, prawda? Filmów oglądam sporo i tak jak napisałam powyżej, nagość niestety zdarza się bardzo często, jest to jednak łono, klatka piersiowa i tak dalej, ale aktorami są dorośli ludzie.
Widzę, że zgadzasz się z założycielem tematu, więc może to ty podasz mi tytuły, o które poprosiłam powyżej, żeby udowodnić wspomnianą już "lewicową indoktrynację"? Powiem ci, że z nagimi noworodkami na ekranie spotykam się bardzo rzadko, ale zazwyczaj takie sceny mają jakieś uzasadnienie, np. jest to scena porodu. Zbliżeń na strategiczne części ciała nie zauważyłam.
i tymi noworodkami są zawsze chłopcy, prawda? Ja też wiele oglądałem filmów, i nie mam tu na myśli pornoli. :P często były tyłki, klaty, piersi, łono, a czasami penisy. ale nigdy nie było "cipki". Nigdy.
sorry, ale nie podam ci przykładów, słabo z pamięcią do tytułów. Jeśli dobrze pamiętam, to nawet w serbskim filmie nie było damskich genitaliów.
Jeśli trafisz kiedyś na Seksmisję - uważaj. Radzę ci nie oglądać. Jeszcze jakiejś traumy się nabawisz. Ten chory trend nawet wtedy już był. Ale co sie dziwic - w końcu za komuny powstał.. A to przecież lewactwo nie? Strasznie chore filmy wtedy kręcili...
Wczoraj oglądałam HighLife z R. Pattinsonem i tam była naga dziewczyka, zbliżenia na genitalia. W sumie to niby naturalne, ale zastanawiałam się po co takie zbliżenie. Zaczynam chyba powoli sama wierzyć w teorie spiskowe, że nie było to przypadkowe. Dokąd ten świat zmierza?
Z jednej strony piszesz, że to naturalne, z drugiej zastanawiasz się po co? Odpowiedziałaś sobie sama... Bo to naturalne. Jesteś kobietą, masz co innego? Nie... masz to samo co płowa świata. Wstydzisz się tego co ma ponad 4 miliardy innych ludzi? Brawa...
To nie było tylko ujęcie nagiej dziewczynki, tam było zbliżenie kamery na genitalia. Zastanawiam się, w jakim celu. Chyba dla pedofili.
Tak, na pewno. Ten kto wymyślił to zbliżenie, na pewno myślał o pedofilach. Jesteś JEBNIĘTA NA MÓZG ŁADNIE.
O scenę w szpitalu ci chodzi?Jeśli tak to raczej bym się domyślał że tam chodzi o to żeby pokazać że chłopak ma czerwoną szramę na klatce piersiowej po pasie bezpieczeństwa,dla tego wyszedł cało z wypadku a jego ojciec nie,czy były jakieś inne sceny? bo ja nie zauważyłem.
Kolejny film pod którym pieprzy te swoje pedofilskie paranoje o chłopcach. Normalny widz cieszy się filmem, a ten uczulony jakby ktoś go w dzieciństwie skrzywdził.
Oglądałem wczoraj, lecz całkiem nagiego chłopca nie widziałem. Jedynie w szpitalu była scena, gdy był bez koszulki opatrywany po wypadku. Były widoczne otarcia na głowie i krwawy ślad po pasach. Chyba takiej sytuacji to normalne, że był bez koszulki ?
Jesteś chory ?
Gdybyś interesował się choć trochę kinematografią, również Polską to byś wiedział , że kiedyś to było NORMALNE.
W co 2 filmie Polskim widniały takie sceny, które dalej puszcza TVP KULTURA, i jakoś nic złego się nie dzieje.
Wiesz czemu?
Bo to chorzy ludzie tylko doszukują się czegoś dziwnego w filmie przez swoje jakieś problemy.
Zacznijcie rozróżniać NORMALNE sceny od tych nieprzyzwoitych.
Albo wiecie co ? pogadajcie z dziadkami , oni Wam powiedzą, że kiedyś NIKT się nie doszukiwał i nie robił o to afery , że na filmie na pare sekund pojawiło się nagusieńkie dziecko.
Może masz jakieś poczucie winy , że to zobaczyłeś? polecam dobrego psychologa, badania psychiatryczne również.
Chory trend to na siłe doszukiwanie się wszędzie pedofilii. (przynajmniej teraz wiemy że z Tobą coś jest nie tak)
Pozdrawiam
chorzy ludzie to insynuują innym coś, tylko dlatego że tamci mieli czelność mieć inne zdanie.
twoje nadinterpretacje jego posta są żałosne.
Jedynym chorym psychicznie debilem jesteś Ty. A jak bardzo Ciebie zbulwersował temat który założył DaveDovah1993, tak się zapieniłeś z tego powodu, że po Twoim kretyńskim komentarzu, musiałem monitor przetrzeć szmatką.
Kiedyś palono na stosach za czary.
Kiedyś kobiety nie miały prawa głosu.
Kiedyś niewolnictwo uważane było za coś dobrego.
Kiedyś dzieci były niepodważalną własnością rodziców, którzy mogli z nimi robić to, co sobie zażyczą.
Wiem, że podałam bardzo skrajne przykłady, ale chcę przez to napisać, że to, co kiedyś było powszechne, nie oznacza, że było normalne i dobre. Nie zgadzam się z założycielem tematu i ludźmi, którzy go popierają, jednak sama muszę przyznać, że podczas takich scen czuję się niekomfortowo, podobnie, gdy widzę nagie dziecko na plaży lub w miejskiej fontannie, bo dla mnie nagość jest bardzo intymna, tym bardziej, gdy mowa o dzieciach. Nie rozumiem takich scen, jeszcze bardziej ich nie lubię. Plus jest taki, że takich scen jest naprawdę niewiele.
Problem masz niestety Ty... Nagość jest czymś normalnym. Połowa świata ma siusiaki, połowa nie ma... Dlaczego chowac coś co ma co drugi człowiek na Ziemii?
"Nagość jest czymś normalnym. Dlaczego chowac coś co ma co drugi człowiek na Ziemii?"
Ponieważ nie każdy ma ochotę oglądać nagość, jeśli mowa o miejscach publicznych, plaży, fontannie miejskiej. Od tego jest plaża nudystów, nie zwykła plaża lub centrum miasta. Nagość jest na tyle normalna, że byłbyś w stanie wyjść teraz z domu bez ubrań czy jednak potrafisz się zachować? Jasne, nagość jest normalna. Normalne i bardziej naturalne jest również załatwianie swoich potrzeb fizjologicznych, ale jakoś nie zauważyłam, aby aktorzy w filmach korzystali z toalety zbyt często o ile w ogóle. Nagość i seks jak najbardziej, bo umówmy się, że nie chodzi o to, aby chować coś, co jest naturalne, ale o to, aby przyciągnąć uwagę młodszych i mniej wymagających widzów (bo nie wiem jak nazwać widza, którzy decyduje się coś obejrzeć tylko ze względu na nagość) lub żeby zwyczajnie zapchać czas. 3/4 scen nagości i seksu w filmach i serialach jest tak bezsensownych i od czapy, że bardziej się nie da, a my tutaj mówimy o scenach nagości dzieci. Nadal normalne, ale po co? Nie odwracam wzroku, bo jestem pruderyjna, po prostu nie widzę w tym sensu, jeśli taka scena nie jest powiązana z dalszą fabułą i tyle :D
Polecam zobaczyć
"drzazgi" film polski
"zmory" film polski
Puszczany często na TVP KULTURA
Tak nawet w dzisiejszych czasach.
Tam byś chyba zawału dostał człowieku, szczególnie na "drzazgach" :)
Niemowlak i chłopiec bez koszulki, który został pokazany tylko na chwilę Cie irytuje? A cycki i du*py na cały ekran telewizora, bądź monitora Cie nie drażnią? Mnie akurat tak. Kobietami ich nazwać nie można, bo kobieta sie szanuję, a nie publicznie świeci wszystkim czym tylko może. No ale bycie wszetecznica w dzisiejszych czasach jest przecież bezpretensjonalne. Ogarnij sie lepiej, a nie siejesz jakaś chorą propagandę.
Zgadzam się w autorem tematu aczkolwiek tylko poczęści... Trend jest, jest chory. Dlaczego oburza nas widok genitaliów u ludzi? Na to pytanie jeszcze długo będziemy szukali LOGICZNEGO wytłumaczenia, bez powodzenia... Logiki w tym zero bo genitalia ma każdy przedstawiciel naszego gatunku. Czy moze dlatego, że kojarzą się z seksem? Łóżko kojarzy się z seksem a jakoś nie czujemy się skrępowani wybierając nowe łóżko w sklepie. Idę po nowe łózko do sklepu i co, sprzedawca nie wie, że służy ono nie tylko do spania? Jakoś nie ma w tym problemu.... Nigdy nie zrozumiem dlaczgo nagi człowiek to temat tabu... W ciuchach się jeszce nikt nie urodził.
A no wlasnie. Ty znowu dopatrzyles sie malych chlopcow. Ja znowu kilku zmarnowanych wątkow, czy dziur w scenariuszu.
Wybacz, ale nie doczytalem twojego postu nawet do konca pierwszego zdania lecz mam nadzieje, ze z filmu zapamietales cos wiecej, niz jakies chore trędy.
To wynika z norm patriarchalnych, zobacz sobie jak np. wyglądała kultura anglosaska w zeszłym wieku, praktycznie wszędzie w kapięliskach, fontannach, jeziorach itp. kąpali się nadzy chłopcy razem z okrytymi dziewczynkami, po prostu zakładano, że chłopcy są bezwstydni, a dziewczynki wstrzemięźliwe, taki podwójny standard. I możliwy też jest wpływ testosternu, np. prof Jaczewski pisał "Ciekawe, że to częściej chłopcy ściągają kąpielówki i paradują nago na plaży niż dziewczynki." i "Zorganizowaliśmy saunę. Chłopcy – kompletnie nienakłaniani – z widoczną uciechą
uczestniczyli w parowych seansach. Także nago kąpali się w pobliskim baseniku.
Ich ochocze "paradowanie" nago znacznie przekraczało konieczne przygotowania
do saunowania. Znakomita większość chętnie prezentowała swoją nagość, a tylko nieliczni (byli tacy) w tym nie uczestniczyli. Pewna starsza i doświadczona lekarka szkolna opowiadała mi, że zauważyła wyraźną różnicę między chłopcami i dziewczętami. Odnosiła ona wrażenie, że chłopcy w czasie badania w gabinecie lekarskim jakby z "dumą" (tak twierdziła) ukazywali swoją nagość. Natomiast dziewczęta zazwyczaj się krępowały określała – "krygowały", zasłaniając się bielizną itp. Można by zatem stwierdzić, że skłonność od obnażania się i demonstrowania swej nagości może być cechą charakterystyczną dla chłopców.