W przeddzień wyjazdu do Japonii, Rob (Michael Stahl-David) widzi w zorganizowanym dla niego przez przyjaciół przyjęciu pożegnalnym, możliwość wyznania uczuć i ostatecznego uporządkowania spraw. Jego plan przybiera jednak niespodziewany obrót w chwili, kiedy następuje seria gwałtownych wstrząsów. Uczestnicy przyjęcia zastygają w miejscu
I co wazne bardziej realistycznie. Wciaz uwazam ze CLOVERFIELD jest najlepszym w historii monster movies filmem.
Jeden z ciekawszych filmów found footage jakie nakręcono, choć nie jest idealny, bo znajdą się tu głupotki jak w każdym innym filmie, chociażby sam fakt, iż kamera z nagraniem przetrwała bombardowanie. Na pewno dużym plusem jest nieustanna akcja, oglądałem przez cały czas z zaciekawieniem, non stop coś ... więcej
Właśnie obejrzałem film po raz trzeci (w odstępach, powiedzmy, rocznych) i znów trzymał mnie w napięciu. Czyli dla mnie jest jednak dobry, a nie niezły :D A tak z innej beczki - wszyscy zauważyli tzw. polski akcent ? ;)
Początkowo irytowało mnie mocno to ciągłe kręcenie z ręki, i wszystko co za tym idzie chaotyczne ruchy, styl dokumentu itd. Do oglądania czysto wizualnie ten film jest przez to ciężki. W sumie do samego końca to zniechęcenie mnie nie opuściło. Absolutnie to nie jest film dla kogoś ... więcej
jak nie lubię filmów katastroficznych, tak ten naprawdę mi się spodobał. Co najważniejsze, jest autentyczna atmosfera grozy i niepokoju, wręcz taki filmowy Armagedon, rozpoczynające się mniej więcej od 15.-20. minuty filmu; sam początek to typowo amerykańskie nudziarstwo o niczym, które jednak nie miało większego ... więcej