Zaje**sty film. Polecam wszystkim.
Powinien znaleźć się w 10 najlepszych w rankingu na filmweb.
no dobra może "trochę" przesadziłem ale w pierwszej 100 czy nawet 50 napewno.
to jest naprawde zaje***ty film :D
Przecież ten film nic w sobie nie ma - oprócz widoku dziewczęcych piersi. Jest denny, nie prezentuje sobą nic - co gorsza nie ma nawet fabuły. Szczerze - jeden z najgorszych filmów jakie kiedykolwiek powstały.
ja pie***le jaki ty musisz być nudny jeśli taki film ci się nie podoba.
podcinasz sobie żyły czy coś innego ? mózg np.
Film dobry lekko tylko wybijający się ponad przeciętność, ale na top 100 to zdecydowanie za niskich lotów. Już ostanie American Pie bardziej bym tam widział .
Jak dla mnie ocena tego filmu 5/10 jest już czymś wygórowanym :)
Ale dzieciom w gimnazjum, co na żadnej podobnej imprezie nie byli, ale mażą o tym całe życie na pewno się spodoba :)
Każdy ma inny gust i co z tym idzie odmienne zdanie.
Dla przykładu, twórca powyższego tematu, ocenił "Projekt X" na 10, a "Świętego Graala" Monty Pythona na 1.
Dla mnie to wystarczający komentarz.
''...jeden z najgorszych filmów jakie kiedykolwiek widziałeś'' - pomyliłeś się. ;)
@w pierwszej 100 czy nawet 50 napewno.
Co Ty wygadujesz? Co w tym filmie było fajnego? Powiedz co...oczywiście parę razy się pośmiałem z małolatów jakiej to oni imprezy nie zrobili i tyle.
Koniec.
ten film jest śmieszny,zabawny itp ale z pewnością nie genialny czy bardzo dobry ale o gustach się nie rozmawia. ; )
To wszystko wyjaśnia. Polecam ambitniejsze kino np: Pif-Paf! Jesteś trup!
Myślę, że po obejrzeniu kilku naprawdę dobrych filmów ograniczysz się z komediami :]
Pozdrawiam
Jak dla mnie jest to 'arcydzieło' w swoim gatunku - komedii ( komedii, która ma tylko i wyłącznie na celu rozluźnienia, niektórych ludzi, a jak się okazuje sztywniaków, którzy krytykują ten film nie brakuje, bo śledząc wszelkie fora internetowe na temat tego filmu można zobaczyć, że jest ich naprawde wielu. Stety bądź niestety w top 10 nieważne jakiego rankingu będą zawsze ( lub w większości) dramaty. Pozdrawiam :)
Ja tam dałbym mu Oscara. I to nie jednego! Najlepszy film wszechczasów! Co tam jakiś Forrest Gump, Chłopcy z Ferajny czy Skazani na Shawshank! Przecież ten film zasługuje by być wyżej niż taki Podziemny Krąg czy Siedem. Hehehehh.
Już ostatni American Pie jest lepszy, nie wspominając o Kac Vegas. Komedią jest film Nietykalni - wg mnie najlepszy w tym roku. To jest komedyjka, typowa, której zadaniem jest tylko rozbawienie. TYLKO. Czy to dobrze? Jak kto woli.
pozdro.
Jak już ktoś kiedyś napisał: ''Projekt X to komedia do piwa..'' siedzisz z przyjaciółmi i nie chcesz wyciągać więcej z filmu tylko się śmiać.
Nietykalni jak już napisałeś to wg ciebie najlepszy film roku. Zgadzam się ;) Tylko, że Nietykalni to film, który zarówno rozbawi, a wzruszy i zaciągnie do większych refleksji. Dobra - jakby się ktoś uparł to można dyskutować nad dramatem głównego bohatera w Projekcie X, ale po co ? Pozdrawiam :)
Wiesz... oczywiście masz prawo do swojej opinii itd., ale szczerze nie rozumiem takiego zachwytu nad filmem... szczególnie, jeśli rzeczywiście oglądasz dużo, jak sam powiedziałeś. Widziałem "Projekt X" niedawno i szczerze mówiąc jest to totalna porażka. Kamera z ręki to jakaś marna ( i w żadnym przypadku nie odkrywcza) próba nadania całemu filmowi jakiejś namiastki realizmu, sam film to pretekst do pokazania nastoletnich lasek i posłuchania klubowej muzyki... Najgorsze dla mnie było to, że film próbuje mimo tej infantylnej, amerykańskiej do bólu tendencji komedii "imprezowych" (jak np. "Kac Vegas", "Super Bad", czy "American Pie"), wciąż próbuje nadać filmowi jakąś głębszą otoczkę - a to jakieś bezsensowne love story, czy bóg jeden wie jakie jeszcze refleksje na temat życia współczesnego nastolatka... Koniec końców film daje Ci tylko do zrozumienia, że nie liczy się spalisz ojcu dom - i tak najważniejsze, że ziomki z "high school" pomyślą, że jesteś "cool"... Się rozpisałem - sorry... Nie próbuję w żaden sposób Cię obrazić - jak już mówiłem, masz prawo do swojej opinii i swojego gustu. Piszę to, bo myślę, że z każdego filmu (no, większości) da się coś "wyciągnąć" i wielu komediom się to udaje. "Projekt X" nie jest wg mnie jedną z nich. Pozdrawiam.
Nie wiadomo jak ocenic ten film. Kompletnie nic w nim nie ma, ale + za zrujnowana okolice wiec daje 9 bo i tak nie zmieni to jego oceny a tym bardziej nie przesunie ku pierwszej dziesiątce