PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=523230}

Prometeusz

Prometheus
2012
6,3 190 tys. ocen
6,3 10 1 189735
5,7 74 krytyków
Prometeusz
powrót do forum filmu Prometeusz

Ocena zbyt niska, film wg mnie na 8/10. Fajny klimat, ciekawy pomysł.

enduroski

a co to za różnica jaką ma ocenę? niech i ma 3 czy nawet 2.
większości właśnie na tym zależy, bo sądzą że im bliższa ocena ogólna ich ocenie, tym bardziej stają się "wytrawnymi" znawcami kina - błąd!
filmik jest na pewno nieprzeciętny i do tego fenomenalny, Scoot już nie raz udowodnił że jego filmy z gat. S-F są ponadczasowe i w momencie premiery wzbudzały wiele kontrowersji i to w prawie każdym aspekcie....

ja z niecierpliwością czekam na pozostałe części, bo właśnie na jedynym Scott'cie się nie zawiodłem, tak jak zawiódł mnie Cameron czy też Lukas a o Spielbergu nie wspomnę....

nie wystawiam oceny bo prawdę powiedziawszy mam to w głębokim.... poważaniu ;)
Ja chcę kontynuacji i zapewne ją dostanę jak wielu innych, choć już z góry wiem że co po niektórych krew zaleje i będą dalej "piali" te swe wypociny by jak najbardziej zaniżyć w sumie nic nie znaczącą ocenę ogólną....

ocenił(a) film na 4
michael_69

Moim zdaniem film jest bardzo przeciętny. Owszem strona wizualna bardzo mi się podobała. Do tego niezła muzyka. Ale jeżeli chodzi o fabułę to niestety ale kuleje. Sam pomysł oparcia się na mocno już zużytych teoriach Danikena budzi wątpliwości. Ale można by to znieść gdyby w jakiś sposób pogłębiono temat. Niestety tu wychodzi na jaw kolejna słabość filmu - fatalne dialogi. Zupełnie nie przystawały do profesji bohaterów. Rozważania dwójki profesorów, którzy, jak rozumiem tematem zajmują się od wielu lat były po prostu do bólu banalne. I banał niestety towarzyszy nam przez cały czas trwania filmu.

marokin

no cóż.... masz po prostu pecha... i tyle w temacie....
rozumiem że gdy wyjdzie dwójka po prostu odpuścisz sobie... lub jak wielu dziwnych ludzi będziesz masochistą i będziesz się katował przez najbliższe dwie godziny by móc tutaj o następnych banałach pisać - hehehe nie rozumiem tych ludzi: straciłem dwie godziny z życia i podobne temu pierdy... film trwał dwie godziny a bęcwał /to nie do ciebie/ siedzi potem na FW po kilka tygodni by piać swe wyimaginowane racje co to z niego za znawca i koneser....

ja jak chcę niebanalną fabułę z nie banalnymi dialogami i do tego film z "przemyśleniami" sięgam po np. Bergmana..., lecz niestety dla wielu to jest za wysoka półka....
jak się chcę dobrze bawić to na szczęście został mi Ridley i paru reżyserów....

ocenił(a) film na 4
michael_69

Dlaczego od razu pecha? Obejrzałem film i oceniłem go krytycznie. Nie uważam, żebym coś specjalnie stracił oglądając Prometeusza. Ale też i zbyt wiele nie zyskałem.
Między arcydziełem a banałem jest jeszcze wiele stopni pośrednich. Żeby się dobrze bawić na filmie nie trzeba koniecznie karmić się banałem.

marokin

"Żeby się dobrze bawić na filmie nie trzeba koniecznie karmić się banałem."

hm.. czyżby na pewno?
a Avatar to nie banał? fabularny banał...
-zabiję Cię i całe twoje plemię!!!
- och Jake!
- och Neytiri!
- dla Ciebie zabiję tego niedobrego z mego plemienia Quaritch'a!
- och Jake za to cię "lovciam"
- a masz ty niegodziwy Quaritch'u! Giń psie niegodny by żyć!
- ćmok!
- ćmok!
Love Forever!!!!

i nie chcę się tu wykłócać nad tym arcybanałem jakim jest Avatar bo to i tak nie ma sensu, pewnie masz swoje racje itd., szkoda pisaniny bo i tak na pewno skończy się to na "racjach" nie do podważenia....
mnie jednak Cameron zawiódł na całej linii tworząc po wspaniałych swych filmach z gat. S-F takiego banalnego w fabule Avatara... bo nic nie mam przeciw temu aby Avatar powstał i był filmem choćby tylko po to by wyeksponować 3D ale mam wielki uraz że zrobił to Cameron, w takiej postaci fabularnej.... pewnie i tak nie zrozumiesz....

więc jak dobrze zrozumiałem:
"Żeby się dobrze bawić na filmie nie trzeba koniecznie karmić się banałem."
Prometeusz - 4
Avatar - 7
?
?
?
?
?

pozdro.

ocenił(a) film na 4
michael_69

Może darujmy sobie zdania w stylu "pewnie i tak nie zrozumiesz". Nie jest dla mnie żadnym problemem fakt, że film się komuś podobał.
Avatar jest naiwną bajką. Biorąc pod uwagę kampanię reklamową, jaką był poprzedzony i zapowiedzi jaką to rewolucję w kinematografii pociągnie za sobą film trzeba uznać za rozczarowanie. Ma jednak tę przewagę, że jest dość spójny.
W Prometeuszu mamy refleksje, które mogłyby brzmieć naturalnie w ustach ucznia gimnazjum czy liceum, ale nie naukowca. A już tym bardziej naukowca żyjącego pod koniec XXI wieku. Ja odczuwam tu jakiś dysonans.

marokin

ale AV jest banalny i to banalny do bólu a przecież Ty twierdzisz:
"Żeby się dobrze bawić na filmie nie trzeba koniecznie karmić się banałem."
więc coś się tu nie zgadza...
oczywiście że masz rację, by się dobrze bawić nie trzeba się koniecznie karmić banałem lecz dajesz także świadectwo innej niewypowiedzianej przez Ciebie teorii:
"by się dobrze bawić nie trzeba koniecznie karmić się banałem, ale można przy banale także dobrze się bawić"
gdyż twoja skala oceny za AV potwierdza powyższą maksymę...

więc to trochę dziwne gdyż Prometeuszowi zarzucasz coś co Cię razi:
"W Prometeuszu mamy refleksje, które mogłyby brzmieć naturalnie w ustach ucznia gimnazjum czy liceum, ale nie naukowca. A już tym bardziej naukowca żyjącego pod koniec XXI wieku. Ja odczuwam tu jakiś dysonans."

a AV choć od samego początku do samego końca kieruje się banałem, jak sam napisałeś "Avatar jest naiwną bajką" ma u Ciebie większy wzgląd po ocenie.... czyżby Prometeusz miał za mało banałów by zasłużyć na 7? /pytanie retoryczne/

generalnie:
nie będę już powoływał się na AV bo jak wcześniej napisałem to nie ma sensu, Prometeusza uważam za bardzo świetny film i ufam że jak poprzednie jego filmy zostanie doceniony zapewne za jakieś dwie dekady, podobnie jak to było z Łowcą Androidów i Obcym - bo jak dobrze pamiętam także było wiele zarzutów w tamtym okresie co do jego umiejętności, eskalacją przemocy by zatuszować braki twórcze.. no pierdów było w tamtym okresie mnóstwo...

Boję się tylko jednego, aby przypadkiem w kontynuacji Ridley "się niezCameronił" bo wtedy nie zostanie mi większy wybór a z nowych reżyserów.... no nie najlepiej to wygląda...

ocenił(a) film na 4
michael_69

Może zamiast brnąć w analizy porównawcze moich ocen filmów napisz dlaczego uważasz, że Prometeusz jest filmem świetnym.

ocenił(a) film na 1
marokin

Uwielbiam ten zabieg udowadniania wartości filmu... polegający na udowadnianiu,że jest lepszy od filmu gorszego.
Fiat 126p bo Syrena 105 była gorsza...a tak naprawdę jedno i drugie to porażka motoryzacji światowej.
Sukces socjalistycznej)))))))))))

ocenił(a) film na 4
Marekgdapl

No cóż... wychodzi na to, że złe jest wrogiem gorszego ;)

ocenił(a) film na 1
michael_69

Skracając wypowiedź do absolutnego minimum i poziomu argumentacji i odbioru kina.
No cóż.... masz po prostu pecha,boś głupi... i tyle w temacie...)))))

Marekgdapl

a kto ciebie tak strasznie skrzywdził?
jakoś ci pomóc?

ocenił(a) film na 1
michael_69

Przeczytaj uważnie swoje niedorzeczne wypociny i pomyśl))))
O skrzywdzeniu i pomocy)))))))

Marekgdapl

niedorzeczne?
ugryzł cię ten kawałek o ślęczeniu tygodniami a w twoim wypadku miesiącami na tym forum i wciskanie swoich racji?
przecież kolego drogi Ty potrzebujesz pomocy i nie nabijam się tu z Ciebie..
film według Ciebie to dno, rozumiem to, zmarnowałeś na ten chłam dwie godziny... dwie godziny jakieś pół roku temu... a nadal wysiadujesz tutaj i marnujesz czas/zobacz daty twych wypowiedzi no i ilość/....

to jest tak jak np. z dziewczyną, jak widzisz że jest głupia i do tego brzydka nie zawracasz sobie nią głowy, po prostu nie warto, chyba że jesteś psychicznie niezrównoważany i np. dręczenie tej biednej istoty kręci cię...

podobnie jest tutaj z Tobą, nie dosyć że film Ci się nie podobał to ślęczysz na tym forum od bez mała pół roku i co robisz?

są dwie prognozy:
albo w domu nie masz nic ale to nic do powiedzenia i jedynie forum FW jest jedynym miejscem gdzie bezkarnie możesz poznęcać się nad tymi którzy mają odmienne zdanie co sprawia Ci wielką satysfakcję jak np. wyzwiesz kogoś od głupków... w domu byś od razu "w papę dostał"....
druga prognoza:
jesteś domowym tyranem, współmieszkańcy męczą się straszliwie z Tobą, bo jak się czegoś uczepisz to końca nie ma....
tak czy siak, potrzebujesz pomocy, oczywiście nie przyjmiesz tego do wiadomości bo znajdź mi takiego drugiego "mądralińskiego" który przyznałby rację komuś kto twierdzi że z nim jest coś nie tak, to wszyscy w okół którzy myślą inaczej niż ty mają problemy i coś z głową...

ale prawda jest taka, i tą ją za cholerę nie zauważysz:
mądrujesz, wyzywasz itp od bardzo długiego czasu i niestety ale nic, ale to nic nie zmieniłeś (zauważyłeś to?), film jak się podobał wielu ludziom to się nadal podoba i nic ale to nic tego nie zmieni a zwłaszcza ataki jakiegoś chorego umysłu który Bóg wie o co walczy od kilkunastu miesięcy, mało tego nikt nie spostrzega Cię jako jakiegoś wielkiego znawcę kina czy konesera, choć wierzę że Ty masz na to swój pogląd i sądzisz że jak komuś nawet
"dokopiesz" /oczywiście to tylko w Twojej głowie się dzieje, bo ludzie sobie po prostu odpuszczają błazna/ to jesteś wielkim znawcą i ś.p. Kałużyński łącznie z Raczkiem mogą Ci nogi lizać....
BŁĄD!!!
dlatego patrząc na historię Twych dokonań na tym forum Promka po prostu jasne staje się że potrzebujesz pomocy...
więc pytam:
jak Ci pomóc bo /cyt./ O skrzywdzeniu, już wszyscy wszystko wiemy....

-------

PS.
/w ramach twej odpowiedzi, bo zapewne coś naskrobiesz/
Tak, tak, ależ oczywiście że masz rację, przecież wszyscy w okół wiemy że wszystko wiesz najlepiej i jesteś najlepszy w tym co robisz /no w końcu ugrzęzłeś tutaj na kilka miesięcy by uświadomić wszystkim głupkom że są głupi/, więc masz rację a wszyscy w okół to totalni debile podniecający się Fiatem126 itp....
nara.

ocenił(a) film na 1
michael_69

Masz dziwny sposób dowodzenia racji...a raczej odkryty już dawno temu a opisany jako erystyka.
Dowodzisz,ze "Prometeusz" jest filmem dobrym i wartościowym...ba AvP czy Avatar to chłam.
Później zamiast w tej objętości tekstu dowodzić w sposób przemyślany dlaczego Prometeusz to film dobry...nie stosując zabiegu porównania:"Polonez to samochód świetny przy Syrenie 105...ale tak naprawdę oba samochody należą do jednych z najgorszych na świecie"Tej drugiej części nie zauważasz w tym zabiegu)))))))...Marnujesz czas na domową psychoanalitykę adwersarza.
Ja też się zabawię i sprowadzę ją do lakonicznej formy)))
Nadal durnyś...nic się nie zmieniło.
Ps.Napisz dlaczego "Prometeusz" to film dobry...a nie lepszy od uważanych przez ciebie za złe.

Marekgdapl

oczywiście masz w 100% rację, jak najbardziej masz racje....
==========================================================
jak mówi maksyma:
Nie dementuj..., zostaw, daj spokój, niech umrze w nieświadomości...
==============================================================
więc ją zastosuję:
MASZ RACJĘ,
ABSOLUTNĄ RACJĘ,
CAŁKOWITĄ RACJĘ!

ocenił(a) film na 1
michael_69

To też jest dziecinna ucieczka))))
Wziąłeś sie za dowodzenie że "Prometeusz" to film dobry stosując tu metodę niczego nie dowodzącą...a raczej dowodzącą,ze w twojej opinii jest to film lepszy niż "Avatar",któremu dałeś 1/10.
To "Prometeusz" 2/10 czy 3/10.?
Ogarnij się...napisz uzasadnioną i uargumentowana opinię i bierz udział w dyskusji.
Jaja..a nie wydmuszki)))

Marekgdapl

dyskusja? z Tobą?
przecież to niemożliwe kolego...
zobacz swoje wypowiedzi na tutejszym forum, przecież to jest kpina....
nie ma takiej możliwości by wejść z Tobą w jakąkolwiek konwersację...
jak nie masz co robić to przejrzyj swoje wypowiedzi w innych tematach na tym forum - to może zrozumiesz skąd wzięła się moja, jak to nazwałeś:
domową psychoanalitykę adwersarza."
nara
i daruj sobie jakieś pseudofilozoficzne wywody gdyż mnie one w Twym wykonaniu nie wzruszają bo fakt twego poziomu umysłowego wyraża całe to forum poprzez twe wypowiedzi...
szkoda mi czasu...
idę oglądać nowego Asterixa bo jeszcze nie widziałem, potem łyknę Atlas chmur a na wieczór mam dziś swój z jednych ulubionych: Cinema Paradiso - dawno już go nie widziałem...
nara.

ocenił(a) film na 1
michael_69

I tak zrób...nie marnuj czasu na wyrażanie opinii))))
"Cinema Paradiso" genialny..."Atlas Chmur" przy preferencjach,które pokazujesz powinien cie rozczarować.Chociaż tak powinno być z "Prometeuszem")))
Ale twoją ocenę uważam de facto za udział w sporze o "Avatarze".

użytkownik usunięty
Marekgdapl

To może wracaj do forum o Avatarze bo tam jest miejsce na twoje nerwicowe komentarze, panie Marku.

ocenił(a) film na 1

Kolejny rozgarnięty))))
Czy to ja do dyskusji o "Prometeuszu" wrzuciłem"Avatara"
To teraz zmuś sie do wysiłku))))Pomyśl))))I czep kolegi)))))))))

użytkownik usunięty
Marekgdapl

Wali mnie co gdzie kto wrzucił, ale twój barani łeb pasuje idealnie do zaspamowanego forum Avatara.

ocenił(a) film na 1

Widzisz...to nas różni)))Ty sobie możesz pozwolić na takie uwagi...bo to net.
Ja...mogę sobie pozwolić.
P.S.:Z waleniem cie poproś kolegę... żeby przestał)))))))))))))))))))))))))))))

użytkownik usunięty