Czy ,aby na pewno będzie kategoria PG 13? Bo jeśli tak to szykuje się niezły gniot
skierowany do tych mniej ambitnych widzów.Kino powinno pokazywać realia tego świata,
niekoniecznie muszą latać flaki,głowy itd. ,ale żeby nie wyszła z tego kolejna bajeczka z
disney'a z dobrym zakończeniem,rzygać się chce na widok takich filmów.
Zero seksu, zero gore byle zarobić kasiore, pewnie chodzi o efekty, i smarkacze będą się tratować nawzajem żeby zobaczyć nie wiem co. A z drugiej strony film od 15-18 PG to kto pójdzie ? Mało kto i dzieciaki nie będą wydojone z kasy. To będzie Avatar w nim też nie brakowało bitew i scen przemocy ale klimat, groza i napięcie zerowe, ot i całe wyjaśnienie
Na pewno. Co wcale nie przesądza o wartości filmu - taki np. "Mroczny rycerz" również wchodził do kin z tą kategorią i podejrzewam, że "Ósmy pasażer Nostromo" miałby dziś spore szanse na jej otrzymanie. Tu przecież chodzi o atmosferę i mrok. PG13 nie oznacza wcale bajek kolorowych jak świat po przedawkowaniu tryptamin - po prostu bez flaków i z pewnym marginesem, w którym widz może sobie dośpiewać resztę - co akurat filmowi Scotta, który ostatnio stał się boleśnie dosłowny, paradoksalnie może wyjść na dobre. Choć oczywiście też wolałbym film zobaczyć z "R" - mówię tylko, że wcale nie musi być tak źle.
Miejmy nadzieję ,że nie wyjdzie z tego bajka z płytką fabułą,być może uda im się wprowadzić widza w mroczny ,trzymający w napięciu klimat,bo to ma bardzo duże znaczenie.Weźmy pod uwagę taki film jak "Ink" z niskim budżetem 250 tyś $ ,nie był on brutalny,ale miał niesamowity klimat ,dzięki któremu zbyt szybko o tym filmie nie zapomnimy.