Już miałem okazję widzieć ten filmik i uważam, że jest ok chociaż viral z Davidem jest lepszy.

i nowe foty
http://www.prometheusforum.net/discussion/963/new-images-from-the-art-of-prometh eus

Co tam robi Kinga Rusin!? WTF!? 0:27

Powaga! Dopiero teraz zatrzymałem i faktycznie :)))

Hehehh, dobre;) A co samego viralu - bardzo, bardzo mi się widzi. Nie wiem czemu prawie wszyscy pieją z zachwytu nad viralem z Davidem, mi osobiście nie przypadł do gustu. Za to TEN viral to strzał w dziesiątkę, tu mamy klimat i rozbudowanie historii poza to co zobaczymy w samym filmie. I co ciekawe: chyba pierwszy raz spotykamy się z firmą Yutani! Pierwszy raz w sensie najstarszego chronologicznie przekazu.

W sumie masz rację. To pierwszy kontakt chronologicznie patrząc z firmą Yutani. Wcześniej była mowa tylko o jednej firmie Weyland a teraz i Yutani... Historia się dopełnia. Być może mój odbiór tego virala byłby lepszy gdyby moja znajomość angielskiego była na wyższym poziomie ale fakt pozostaje faktem, że viral z Davidem ma więcej akcji i jakby więcej w nim się działo.

Co to są te virale dokładnie ,to jest dodatkowa reklama filmu ,czy wycinki z filmu ?

Takie jak by reklamy dopełniające historie filmu opowiadające o rzeczach blisko związanych z fabułą samego projektu.
Może mi ktoś wyjaśnić przekaz tego Virala bo ja go kompletnie nie ogarniam mimo dobrego ang.

Tłumaczenie: "Witam Panie Welyand. Nazywam się Elizabeth Shaw. Jeśli to nazwisko brzmi znajomo to dlatego że wydzwaniam do Pana biura od miesiaca. Pewnie mieliscie nadzieję że się poddam, ale ja nie jestem dobra w poddawaniu się. Jestem archeologiem, paleontologiem i (czymś jeszcze - nie zrozumiałem dokładnie) - to nie to kim jestem, to jest to co wiem (na czym się znam)" - to tak z pamieci, zaraz dotłumaczę końcówkę

Później mówi coś w stylu "że każda nauka szuka, czy też nie znalazła odpowiedzi na podstawowe pytanie: skąd pochodzimy, nie znaleziono dowodu. Ja wierzą że jest takie miejsce, które da nam dowód. myślę że wiem gdzie takie miejsce jest i potrzebują Pana pomocy by sie tam dostać. Jeśli nie dostanę odpowiedzi na tę propozycję, wyślę komunikat ponownie jutro". Mozliwe że niektóre rzeczy przekręciłem ale główny sens przesłania chyba zachowałem, mam nadzieję że Ci pomogłem.

dobra robota :)

Przyjacielu napisałem wyraźnie że treść rozumiem ..nie rozumiem kontekstu wydźwięku ...przekazu ;)..czemu firma której właściciel przechwala się że nie cofnie się przed niczym by wprowadzić Ludzkość w nową epokę dobrobytu i potęgi nie daje szans na skontaktowanie się z naukowcem który twierdzi że ma tak ważne dane że Weayland powinien wedle tego co powiedział lecieć do niej z wywieszonym językiem ....

Ps. Dziękuje za trud włożony w tłumaczenie ;)

hmmm, też nie wiem jak to rozumieć. Z tego co pamietam to viral z Weylandem tyczył czasów z roku 2025 (jeśli data nie jest dokladna proszę mnie poprawić), gdzie ów Pan odgraża się czego to on nie zrobi;) Natomiast viral z Shaw to czasy sprzed wyprawy Prometeusza, pewnie około 2080 roku. Wynika stąd że Weyland jeszcze żyje. Pamiętam też, ale nie wiem czy to info pewne czy nie, że później już na statku załoga Prometeusza ogląda nagraną wcześniej informację od Weylanda odnośnie wyprawy, gdzie sam Weyland mówi że w tym momencie jak to oglądają to on jest już martwy... Z drugiej strony na niektórych fotkach z filmu widzimy starca na wózku, który chyba jest właśnie Weylandem. Sam już nie wiem, która wersja jest prawdziwa, możliwe też że coś pokręciłem. Pamięta ktoś jak to było???

aha dzięki tak właśnie myślałęm :)

Ona coś mói,że wydzwania do niego co dzinnie i będzie to się nagrywałą dalej ,przedstawia się ,że jest archeologiem ,nurtuje ją skąd się wzieliśmy,wierzy ,że jest miejsce gdzie są wszystkie odpowiedzi ,chce żeby ją tam zabrał ?.Jeśli nie odpowie na jej wiadomość wyśle ją jutro ponownie .

Tyle zrozumiałem

Si si, wszystko się zgadza. W ogóle w tym viralu Shaw ma śmieszny fryz, pewnie zanim to nagrywała nieco ją wiatr potargał na zewnątrz. Powinna używać lakieru "Wella na każdą pogodę" (taka stara reklama)