Miałem nadzieję że Prometeusz ładnie połączy się z ósmym pasażerem nostromo! Że dowiemy
się wreszcie jak powstał xeno. Czemu Scott tak głupio to rozegrał?! Skok na kasę?
Przecież wystarczyłby jeden prequel który by to wyjaśnij (ja bym postawił na ewolucję).
Nie wiem jak wy ale ja uważam że ten temat się wyczerpał. Trylogia prometeusza nie osiągnie
takiego sukcesu jak 4 części aliena (gdzie nawet czwórka była fajna). Będzie ładnie, efektownie i z
rozmachem ale nie będzie tego klimatu, magii.
Co prawda klimat w Alienach był ale nie magia. To nie Harry Potter. Uważam, że Prometeusz ma szansę powtórzyć a nawet przebić serię o Obcych gdyż jej formuła się zwyczajnie wyczerpała i stała się zwyczajnie nudna, przestała cokolwiek wnosić do fabuły.Prometeusz ma szansę to odnowić.
Też miałem nadzieję że połączy się z ósmym pasażerem nostromo. Niestety jak dla mnie nie ma wspólnego łącznika z obym. jest to historia z wątkiem obcego napisana na nowo. W nostromo znaleźli konstruktora w jego statku na miejscu pilota, tu zginą w kabinie ratowniczej. Gdyby nawet jakimś cudem zdołał dojść na swój statek to tak sie nie klei dlatego że w nostromo szczątki mają ileś set lat, a prometeusz przyleciał kilkadziesiąt lat wczesniej od nostromo. Nie zostało wyjaśnione kto wysłał sygnał który złapał nostomo. może jestem głupi ale żeby zrozumieć Prometeusza, musze ze dwa razy obejżeć ten film.
Uważam, że Scott sprzedał się (jak kurva) tzn. prawa do grzebania i manipulacji w scenariuszu Nostromo, inni podobnież sprzedali prawa do gmerania w reszcie części, Dlatego wyszedł z tego głupi zlepek różnych zrzynek, plus popieprzone teorie fanatyka ufo - Danikena i mity grackie, SJ to greckie żywe posągi kurva, to śmieszne ;)) Scott zarobił na sprzedaży prawa do nazwiska (wabi się Scott) majątek, więc po chuy mu było się wytężać na ambitny film, trzeba pamiętać, że Hollywood to również świat korupcji, propagandy i prania brudnej kasy ;))
Niestety masz rację. Jeżeli kolejne części Promka też będą miały taki scenariusz to ja dziękuję. Nie liczę na coś głębokiego i psychologicznego (to w końcu sci-fi) ale na coś lepszego po prostu. Bardziej ambitnego. Ten dobry reżyser bardzo tutaj zawiódł. Film oczywiście nie jest zły ale jednak od Obcego (bo z nim go świat utożsamiał) oczekuje się czegoś więcej. Swoje Promek już jednak zarobił. Kampania reklamowa pomogła bardzo. Kolejne części też zarobią bo ludzie będą ciekawi dalszej akcji.
Ja gdzieś czytałem że Promki mają się łączyć z... łowcą androidów. Żal:/
No widzisz, a wiesz czemu ? Bo Scott to biznesmen na pierwszym miejscu, a nie reżyser, chce upiec dwie pieczenie na jednym ogniu, tzn. Obcy i Łowca Androidów, wyobrażasz jak to brzmi ? Wybuchowo, a to po prostu zwykły chwyt agentów od reklamy ;)) Lemingi się rzucą do kin bo to kolejny ciekawy pomysł, ciekawie brzmi, Prometheus udowodnił wybitnie, że na reklamie i pomysłach kończą się możliwości Scotta ;)) On jest po prostu jak polityk, który kłamie bo chce wygrać wybory i dostać się do koryta ;))
Szkoda że brat Scotta nie żyje. Robił filmy mniej spektakularne ale bardziej wartościowe. Jego warsztat był jakby bardziej nastawiony na jakość produktu.
Co do chciwości i żądzy pieniądza - nie rozumiem nieograniczonych potrzeb współczesnego homo sapiens. Nie kumam tego że ten kto podciera się dolarami nadal chce je produkować. W końcu kiedy ktoś taki zdobędzie wszystko łącznie z wakacjami na marsie (bo tylko tego brakuje wielu miliarderom) zostanie sam ze sobą. To co najważniejsze nie ma ceny. Nie można tego kupić.