które byłem pewien będzie trwało kilkanaście minut i później już przeniesiemy się w inny wymiar. A tu zonk! Cały film przygotowania, by na samym końcu przez chwilę zobaczyć jak ekipa wyruszyła w kosmos. Jeśli chodzi o dramat, to rzeczywiście relacja córki z matką wyeksponowana na pierwszy plan, dosyć dobrze zagrana i przedstawiona. Nie tego oczekiwałem, ale Eva Green pokazuje to i tamto także zrehabilitowali się kilkoma scenami :D