PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=464734}

Prywatne życie Pippy Lee

The Private Lives of Pippa Lee
6,3 6 294
oceny
6,3 10 1 6294
Prywatne życie Pippy Lee
powrót do forum filmu Prywatne życie Pippy Lee

Uwielbiam takie kino:

ocenił(a) film na 9

inteligentne, ale bezpretensjonalne; kameralne, a na najwyższym poziomie; gorzkie, a zarazem pełne subtelnego humoru. A do tego cała plejada utalentowanych i pięknych aktorek! Czysta przyjemność. Oby jak najwięcej takich filmów. Szkoda tylko, że tak rzadko trafiają one na nasze polskie ekrany - czego przykładem chociażby ten obraz.

użytkownik usunięty
snoopy

Prawda, że Robin Wright była genialna w tytułowej roli? Według mnie, najlepsza anglojęzyczna kobieca rola roku 2009. Kiedy teraz sobie przypominam, że Akademia dała Oscara takiej Bullock, a Wright nawet nie nominowała, krew mnie zalewa...

ocenił(a) film na 9

Masz świętą rację! Bullock nie cierpię od zawsze, a Robin Wright uważam za jedną z najbardziej niedocenianych aktorek wszech czasów. To zakrawa na cud, że w ogóle dali jej główną rolę i pozwolili rozwinąć skrzydła. Ale w tym filmie jest jeszcze kilka świetnych, a mało docenianych aktorek (Maria Bello, Robin Weigert i ostatnio niestety Winona Ryder).

użytkownik usunięty
snoopy

Zgadzam się, Wright jest bardzo niedocenioną aktorką. Myślałem, że skoro "Prywatne życie..." nie przyniosło jej pierwszej nominacji do Oscara, to zrobi to nowy film Redforda "The Conspirator", ale niestety premierę wyznaczono na kwiecień przyszłego roku, więc zapewne przy nagrodach znowu o niej zapomną. Co Bello i Ryder, które normalnie uwielbiam, w filmie tym się nie popisały. O ile Robin postawiła na subtelny, wyciszony styl gry (doskonała decyzja!), o tyle dwie pozostałe zdecydowały się na nadekspresję aktorską (zła decyzja). Szczególnie Bello mnie zawiodła, to chyba jej najgorsza rola w życiu. Co do Winony, to szkoda mi dziewczyna. Jedna z najnaturalniejszych aktorek w Hollywood, której karierę zakończył jeden mały błąd. Drażni mnie hipokryzja Hollywood. Facet może bić żonę/dziewczynę, zdradzać ją, być rasistą, homofobem, antysemitą i wszystko jest cacy - kariera nietknięta. A kobiecie zdarzy się mała wpadka w sklepie z ubraniami i zaczyna grać drugoplanowe(!) role u boku Vince'a Vaughna czy Kevina Jamesa :(

ocenił(a) film na 9

Mnie Bello jakoś specjalnie nie raziła. Była celnym kontrapunktem dla Robin Wright. Natomiast rola Ryder była humorystyczna, wręcz groteskowa - i tak została zagrana. Zresztą było jej tak niewiele, że pewnie nie bardzo dało się z tego więcej wycisnąć.

Podoba mi się to, co napisałeś na temat kariery Winony i hipokryzji Hollywood. Ja swoje zdanie na ten temat wyraziłem w tym temacie: http://www.filmweb.pl/person/Winona+Ryder-94/discussion/Czekam+na+powr%C3%B3t+w+ wielkim+stylu!-1507503 Polecam Ci go razem z dyskusją poniżej.

Pozdrawiam!

ocenił(a) film na 7
snoopy

Film wyjątkowo zakręcony, ale jakże urzekający! :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones