Trudno się nie zgodzić z tą opinią, bardzo przyjemnie się go oglądało, miło jest wrócić ponownie, choć z wiadomym rozstrzygnięciem nie jest już to samo. Gdyby nie pewnie mankamenty, które na szczęście nie wpłynęły mocno na odbiór, pomyślałbym nad maksem. Historia wciągająca, oryginalna no i na plus Jessica Alba :) Dam pewnie 8, bo na spokojnie analizując to pewnych gaf nie da się pominąć jak np. wejście Alby na salę operacyjną albo anestezjolog pijący wódkę na korytarzu w czasie transplantacji (what?!)

No tak te aspekty są można nawet pokusić się o opinię absurdalne, jednak na szczęście w świetle napięcia o jakim mówiłam wcześniej, bez głębszej analizy nie są mega zauważalne. Myślę że nawet mogę powiedzieć o swoistym zahipnotyzowaniu przez ten film odbiorcy,:) Oby więcej takich produkcji.:)

Dokładnie, jeśli reżyser jest w stanie wciągnąć widza w film i spowoduje, że nie zauważy on pewnych niedociągnięć to nie jest wielki problem.

Misie to w zoo...

Zupełnie się z tobą zgadzam i dodam apel do ludzi co chorują na to samo co "Anakin Skywalkker",nie ogladajcie tego filmu bo się przestraszycie!!!!