Gdyby nie Alba i jej nieudolna gra pseudo-aktorska. Jednak daję to siedem -pomijając jej postać, gdyby nie pomijać, naciągane 6 :/
Terrence Howard grał tak za spokojnie moim zdaniem. Prawie cały czas w ten sam sposób. Alba też nie była przekonująca. Ogólnie film fajny, ciekawa fabuła.
ja się nie zgodzę co do Alby. Moim zdaniem to był jej najlepszy film jaki widziałem i jedyny, w którym widać bylo, że to zawodowa aktorka a nie panienka wzięta do "Pamiętników z wakacji". Pokazała, że umie grać przedstawiając panienkę "o dwóch twarzach" - jedną tak słodką, że nie wiem czy by się znalazł kozak, który by jej czegoś odmówił ;) Ze względu na Albę ja daję wysoką notę.
Zgadzam się, że fabuła była ciekawa i wciągająca. Zgadzam się też, ze Alba jest kiepską aktorką a patrzenie na jej buźkę i słodki uśmiech trochę mnie denerwowały. Talentu aktorskiego u tej dziewczyny się nie dopatrzyłam, ale film jako całość jest całkiem niezły.
Alba jest sliczna i patrzec na nia moge...w lasnie w tym problem, tylko patrzec na nia moge ;)
Polecam obejrzeć Cień Anioła. Może zmienicie o Niej zdanie, może nie. Cudem aktorstwa nie jest, ale w tym serialu wg mojej subiektywnej opinii odnalazła się bardzo dobrze.