Mumia z pewnością jest kinem rozrywkowym. Nie oczekuj jednak klimatu poprzednich części.
Pozdrawiam

Są to różne gatunki, thriller i film przygodowy, zależy, który wolisz, aczkolwiek Mumia nie reprezentuje się dobrze. Jeżeli oglądałeś poprzednie części i Ci się podobały nie masz co liczyć na dobre wrażenie. Bynajmniej ja wyszłam z kina rozczarowana. Budowa jest schematyczna, akcja toczy się na jedno kopyto i od początku filmu wiadomo, jak się kończy i kto z kim będzie (tanie wątki romantyczne). Po za tym brakuje nieocenionej Rachel Weisz, a filmu (przynajmniej w moich oczach) nie ratuje Fraser - chociaż jego dialogi z synem (i nie tylko z resztą, bo w ogóle cała jego postać) są miejscami bardzo zabawne, a to na pewno jakiś plus.

Przebudzenie ma bardzo różne opinie, w zależności od stopnia oczekiwań osoby co do filmu. Jest bardzo surowo oceniana produkcją. Ja poszłam na niego pod wpływem impulsu i nie czuję się rozczarowana - może dlatego, że nie miałam żadnych oczekiwań, więc to, co było, było dla mnie wystarczające.
Gdybym miała wybierać, poszłabym na Przebudzenie, ale jeżeli chcesz się tylko trochę zabawić wybierz słabszą Mumię. Wszystko zależy od perspektywy.

Hehe, no ładnie :)
Przywaliłeś/aś pytaniem w stylu - "Czy lepiej się utopić, czy spłonąć żywcem?".
Trzecia "Mumia" była by prawdopodobnie najgorszym filmem 2008 w szerokiej dystrybucji. No właśnie - była by, lecz nie jest. Dlaczego? Bo na ekrany trafiło też "Awake".

Na to nie warto wydać nawet kilku złotych. Ostrzegam !!

Jak dla mnie Mumia 3 6-10, a "Awake" - 9\10 . Świetna, wartka akcja, dobra fabuła, aktorzy:):) Panna Alba i Pan "Jumper" tworzą esencje tego filmu, ja polecam;) Wybór należy do Ciebie;)