Witam. Film świetny jak na kino rozrywkowe. Jednego nie rozumię, w jaki sposób Ci którzy chcieli zabić Claya zarobili by te (była mowa o 20 mln $) na jego śmierci?
dzieki zonie Claya, ktora odziedziczyla po nim fortune (tak mi sie wydaje). Ona byla chyba kochanka tego czarnoskorego lekarza, przyjaciela Claya
cześć! byłam na tym filmie ale wyszłam, bo zrobiło mi się niedobrze.Teraz żałuję. Może napiszesz mi jak się skończył? I o co tam chodziło?
Przeciez w dniu operacji Sam i Clyton się pobrali. Clyton był miliarderem więc po jego śmieci Sam mogła dostac grubą kase.
Będąc jego żoną już miała grubą kasę. A Clay moim zdaniem nie żałowałby na nią kasy.
Pewnie masz rację ale ona nie chciała z nim być a po rozwodzie dostała by "tylko" kilka miliomów a tak znacznie więcej .
Film bardzo dobry 9/10 Ja też w pewnym momencie myślałem o rezygnacji na szczęście przetrzymałem pewien fragment i jestem ogólnie zachwycony tym filmem .
Zwróć uwagę na to, że zanim Sam została asystentką matki Claya, była pielęgniarką (czy też lekarką pracującą z tym właśnie zespołem i w tym właśnie szpitalu. Zreszta matka Claya odkrywa to w czasie operacji - listy zaadresowane sa na inne nazwisko Sam.
Cała grupka musiała uknuć plan jak wzbogacić się na uśmierceniu młodego milionera...