Wspaniala komedia. Nie jest jednak źle od czasu do czasu jakiś kraj europejski potrafii zrobić jakiś dobry film, poważny, o ważnych sprawach i przy tym zabawny. Plus jeszcze sentymentalizm po tym co przeminęło (NDW) i wyszło niezłe nawet dziełko. A już się bałem po Good, bye Lenin i Edukatorach, że Niemców na więcej nie stać. Podobnie jak u nas obok pujszowatych szajsów ukaże się jedna taka perełkowa komedia i tutaj wśród ostatnich polskich lat wymieniłbym niezależną produkcję W. Palucha - Motór. Jest wiec dobrze, a przede mną jeszcze wiele innych komedi;) Świetna opowieść, w istocie pokazująca, że nawet bez naleznych środków kapitalistycznych;) można dojśc do celu, tak jak to się udało głównemu bohaterowi. Łezka się zakręciła na widok tych dawnych jakże wspaniałych (szczególnie dla sztuki alternatywnej) czasów, no i od dzisiaj jestem fanem Elektrycznych krasnali (jakie słodkie dzieci:*) NWD FOREVER!!! Deutschland, uber Deutschland, Polen uber alles;p