nie rozumiem tej oceny.. niby to komedia ale smiessnych scen moglbym wyliczyc na jednej rece. pozatym fabula tez pozawijana do dzisiaj nie wiem o co do konca chodzilo. cos sie dzieje ale chaotycznie nie mozna sie polapac.. no wiecej niz 4 dac nie moge
"szmatą" nie jestem, tak więc pytanie skierowane do nieodpowiedniej osoby. ponownie: życzę miłego życia, wesołych oraz spokojnych Świąt :))
"po owocach ich poznacie". Okłamywanie się na krótką metę jest fajne, ale w końcu prawda wyjdzie na wierzch :) elo
cytowanie biblii (najgorszego fantasy w dziejach wg mnie - jestem ateistką, sam rozumiesz) i wyzywanie od szmat.
a no, najprawdziwszy z ciebie polaczek ;) masz z czego być dumnym
pozdrawiam ciepło;))
nazywam rzeczy po imieniu, czemu cię to boli? Ty mnie tez przezywasz i jakoś to znoszę.
jesteś jeszcze bardziej żałosny niż ziutek111311 czy jak mu tam, a to już jest jakiś wyczyn ;)
ojojoj, jakiś anonimowy, sfrustrowany polaczek na forum internetowym wyzwał mnie od szmat. przejęłam się, faktycznie;) obrzucaj mnie inwektywami ile wlezie jesteś tylko anonimowym polaczkiem jakich wielu na fw - serio, mam cię głęboko w swoim poważaniu.
i tak się składa, że to JA nazywam rzeczy po imieniu, a ciebie to cholernie boli - prawda w oczy kole, wiadomo.
i nie, bynajmniej "jakoś tego nie znosisz" :) kogo ty chcesz oszukać? przecież plujesz się już od swojego pierwszego postu. prezentujesz jawny ból dupy, a nie stoicyzm. ale ok... wmawiaj sobie - jeśli dzięki temu poczujesz się lepiej;)
jesteś polaczkiem cebulaczakiem pełną gębą - uosabiasz wszystkie niezbędne cechy, łącznie z bólem dupki oraz prostactwem. nadużywanie epitetu „szmata”również charakteryzuje prawdziwego polaczka. zatem...sam nie wiesz kim jesteś?
potwierdzasz jedynie że to co myślę o was, polaczkach-cebulaczkach, to najprawdziwsza prawda.
ze wszystkich bezproduktywnych rozmów jakie przeprowadziłam tu na filmwebie z cebulakami, ta jest bezapelacyjnie mogą ulubioną! ♥
ogromnie dziękuję za uroczą choć bezproduktywną dyskusję i wspaniałą rozrywkę. a także za przepiękny prezent gwiazdkowy: przyprawić najprawdziwszego polaczka cebulaczka o taki ból dupy!
jak pięknie :,)
Haha, kochanie, ja też bawię się zacnie :) Ale teraz zauważ, że w co drugim poście używasz obraźliwego słowa (a w swoim pierwszym w tej dyskusji obraziłaś wszystkich, którym się ten film podobał), a ja użyłem swojej inwektywy tylko jeden raz, żebyś się mogła poczuć tak jak ci, do których pijesz. Gdzie ja nadużywam epitetu szzmata oraz obrazy? Zrobiłem to tylko raz - za to ty prawie co chwile używasz słowa, które wiesz, że mnie obraża, czy nie tak zachowuje się szmata? Wbija igły i stosuje passive-agresive, ale myśli, że ona jest ta święta.
" a także za przepiękny prezent gwiazdkowy: przyprawić najprawdziwszego polaczka cebulaczka o taki ból dupy" - piękny cytat, w całej rozciągłości pokazuje jakie są twoje intencje i co napawa cię radością, prawdziwie wysokie emocje zarezerwowane dla najwspanialszych ludzi :D
Jakbym miał ból dupy, to by tu leciały o wiele bardziej niewybredne sformułowania:) Widzę, że dopasowałaś mnie do najprostszego schematu jaki ci pasował, no ale co więcej możesz zrobić? Tak jest najłatwiej. Ale nie wiesz, że ja mam władzę nad swoimi emocjami, a ty dajesz się ciągle i ciągle prowokować, przeznaczasz energię i czas na bycie trollowaną :D Nie wspominając o tym, że mogłaś w każdym momencie przerwać tą bezsensowną dysputę, ale jesteś zbyt butna i lubisz gnębić ludzi dla rozrywki, jara cię jak możesz kogoś ponazywać polaczkiem i tego nie da się ukryć :P Chcesz, żeby twoje zdanie było koniecznie zawsze na górze, ale nie ze mną ;) Czekam z niecierpliwością na dalszy ciąg opowieści o polaczkach, może wydasz jakiś tomik poezji o d razu? :D
Zabawne, właśnie takiego samego terminu miałem użyć, tzn "przesłodka" z ciebie istota, na ewentualną odpowiedź :o Chyba coś między nami zaiskrzyło, bo już czytamy sobie w myślach ;-) Prostackie całuski przesyłam :*