Niestety, nie czytałam książki także nie mogę stwierdzić czy jest to dobre odwzorowanie powieści czy też nie. Ale z całą pewnością mogę stwierdzić, że film jest niesamowity. Gra aktorska Vivien Leigh (w sumie nie tylko jej) stoi na najwyższym poziomie, do tego dochodzi nietuzinkowa fabuła i bajeczna scenografia. To czyni ten film niepowtarzalnym.
Też niestety nie miałam okazji książki przeczytać. A co do filmu zgadzam się z Tobą w 100%. Najlepszy romans jaki kiedykolwiek nakręcono. Istne arcydzieło.
zazwyczaj nie podobaja mi sie ekranizacje moich ulubionych ksiazek, a "przeminelo..." czytalam ze sto razy, ale film tez jest swietny! :) To i Zielona Mila to moje dwie ulubione ekranizacje ksiazek z mojego top ten ;) koniecznie przeczytaj, pozdrawiam :)
Ja powoli kończę książkę, chociaż jest gruba, ma ponad 1000stron. Niemniej wyjątkowo obejrzałam najpierw film, teraz dopiero czytam - już trochę różnic znalazłam, aczkolwiek w filmie te różnice znikają z racji na to, co zrobiła Vivien z Clarkiem na ekranie. :) Te braki, te zmiany oni nadrabiają.
PS. Moim zdaniem trochę opisy odstraszają, są ciut za długie, niemniej jednak czytając ma się wrażenie, że się je widzi, ba, czuje się miejsca opisane. ;)