No tak... Pola Negri byłaby wprost idealna w roli Scarlett:) Miała wówczas 42 lata (wyglądała starzej), obco brzmiący akcent i bardzo ostrą barwę głosu. W sam raz do roli dwudziestoletniej kokietki i dziedziczki z południa USA. Ostatecznie mogłaby zagrać przyjaciółkę Rhetta Butlera lub inną starszą już matronę.