PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1314}

Przeminęło z wiatrem

Gone with the Wind
7,9 108 164
oceny
7,9 10 1 108164
8,1 25
ocen krytyków
Przeminęło z wiatrem
powrót do forum filmu Przeminęło z wiatrem

Patrząc po komentarzach film w zamyśle twórców miał chyba trafic do grona gospodyń domowych których IQ zazwyczaj nie przekracza 70 i urzekają je takie płytke romansidełka, bo można sobie przy nich fajnie odpocząć np. od zmywania garów, czy zasuwania ze szmatą do podłogi.
Scenariusz prosty i przewidywalny jak fabuła Harlekina, w gre aktorów jak zwykle w tego typu produkcjach jakoś niedokońca chce sie wierzyć, Do scen płaczu pewnie ktos podkładał im pod nos cebule. No i ścieżka dźwiękowa jakoś słabo, nawet jak na tamte czasy, zgrana. Wszystko to sprawia że film dla inteligentjej osoby staje się strasznie cięzką do przełknięcia szmirą
Jesli ktoś chce się odstresować przed tego typu romansidełkiem polecam M jak miłość, rozrywka na równie niskim poziomie a i w dodatku w odcinkach

1/10

ocenił(a) film na 10
Scenarzysta666

Widzę, że mamy tu do czynienia z wielkim krytykiem filmowym. No cóż, może najpierw wartałoby przyjrzeć sie smaczkom w tym filmie co? Tu już nie chodzi tyle o akcje, co na relacje miedzy bohaterami. Cała czwórka tworzy (Leigh, Gable, Howard i DeHavilland) niezwykel ciasne grono oszukujących sie wzajemnie. Jedynie Melania - która no właśnie, tak naprawdę nie wiemy... wiedziała, czy może nie chciała wiedzieć - zachowywała stanowisko prawdy i sprawiedliwości. Obserwujemy wykwintny trójkąt słabego Ashleya, zepsutej Scarlett i Retta, których uczucie jest zaćmione przez głupotę umysłu. Choć otrzymany nie-heppy ending wydaje się dziwny, ma się wrażenie, że życie Scarlett się ułoży. To kunszt aktorski, jak i jedna z najlepszych ekranizacji książkowych.
Po prostu to klasyk. Początki jak i największe sukcesy w historii kina. Dzisiaj nie powstaje nic godnego uwagi - kino współczesne to fajerwerk - owszem miła rozrywka, ale wyleci z głowy tak szybko jak i wleciała.

Nie można mówić o tego typu klasykach że są "godne pożąłowania". To po prostu profanacja! Nieosiągalny dziś geniusz...

Pozdrawiam!

Scenarzysta666

I ty oczywiście uważasz, że należysz do grona tych inteligentnych. W twojej wypowiedzi widać, że bardziej chcesz urazić osoby, którym film sie podobał niż skrytykować sam film.

ocenił(a) film na 10
Melah

Po co ludzie Jemu odpisujecie? Przeciez ten koles ma sie za wielkiego prwokatora a zaloze sie ze polwy z tych filmow ktore tak wielce krytykuje wogole nie widzial. Ocenil pierwsza i druga czesc ojca chrzestnego na 1, obywatela kane tez na 1, casablance na 1, forresta gumpa na 1, czlowieka slonia na 1. Na dziesiec ocenil odtworce roli borata. Z jego wypowiedzi wynika jego brak jakiejkolwiek wiedzy filmowej i szacunku. Jezeli ktos mowi ze ojciec chrzestny to gowno to nie jest normalny, oczywiscie moze mu sie nie podobac ale nie mowic ze film jest slaby. Prosba nie odpisujcie bucowi bo o to mu chodzi. Pozdrowienia dla fanow dobrego kina!

ocenił(a) film na 10
ajka127

dobrze ze ktos go sprawdzil:)pewnie sam jest "słaby"..ja jestem fanka przeminelo z wiatrem chociaz nie jestem kura domowa, nie zmywam garów...ten film to po prostu arcydzielo:)

ocenił(a) film na 10
ewire

Zgadza sie ten film jest arcydzielem. Zrobic czterogodziny film w pelnym kolorze w 1939 roku to jest sztuka. No i ta vivien leigh!!! Z tego samego roku z checia obejrzalbym czarnoksieznika z krainy oz tez w rezyseri fleminga.

ocenił(a) film na 10
ajka127

W ogole z checia obejrzalabym wiele filmow z lat 40, 50. ale w sklepach znajduja sie raczej te bardziej znane(a i z tym czasem jest problem) a pozostale trzeba szukac,sciagac itp..no ale przynajmniej mamy przeminelo z wiatrem:)

ocenił(a) film na 10
ewire

Czasem telewija publiczna raczy nas w niedziele kolo poludnia dobrymi straymi filmami. widze zelubisz filmy romantyczne:) polecam wiec frankie i johnny z pacino, dzieci gorszego boga z williamem hurtem, zakochac sie z de niro i streep, listonosz zawsze dzwoni 2 razy (widzialem ta wersje z nicholsonemi lange i ta jest cudna) tej starszej niestety nie, absolwenta z hoffmanem oczywiscie i doktora zywago ale nie ta nowa werseje tylko klasyczna w rezyserii davida leana z omarem scharifem. Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 10
ajka127

hehe dzieki:_ doktora zywago wlasnie kupilam 3 dni temu te starsza wersje,,absolwenta tez juz obejrzalam:) a reszta na pewno sprobuje.pzdr

ewire

Zgadzam sie, ten film to arcydzieło. I jak widać po tylu latach ludzie nadal potrafią je docenić i wracaja do "Przeminęło z wiatrem". A to juz samo mówi za siebie.

Scenarzysta666

Film jest super jednak ... książka jest lepsza.

użytkownik usunięty
Scenarzysta666

Widać, że chcesz pokazać jakim to wielkim krytykiem niby jesteś i jak mało filmów Ci się podoba, ale o tym jak mało się znasz świadczą oceny jakie wystawiasz. Jak można dać 1 Casablance, Requiem dla snu albo Pulp Fiction? O Przemineło z wiatrem już nie wspomne. Możesz nie lubić różnych filmów, ale to nie znaczy że są dnem. Nie mam 70 lat i nie urzekają mnie płytkie romansidła, a Przeminęło z wiatrem uważam za jeden z filmówe wszechczasów! Kiedy oceniasz film bierz pod uwagę nie tylko toi czy jest o miłości czy nie! Pod uwagę bierze się grę aktorów, którzy byli świetni, muzykę która stanowiła trafne tło, kostiumy i scenografie które pozwalały się przenieść w tamtą epokę, scenariusz który nie był przewidywalnym, bo założe się, że gdybys miał po 15 minutach powiedzieć co będzie dalej to bys się mylił.
Jeśli myślisz, że jak napiszesz źle o filmie powszechnie uznawany za dobry to znaczy, że się znasz, mylisz się. W krytyce filmu chodzi o to żeby spojrzeń na niego obiektywnie pod każdym kątem i każdy prawdziwy krytyk filmowyu powie, że filmy się nie dzielą na genialne i beznadziejne. Jeśli chcesz się dowiedzieć na jakie się dzielą zapraszam do mnie na bloga. Pozdrawiam

ocenił(a) film na 1

"Nie mam 70 lat i nie urzekają mnie płytkie romansidła, a Przeminęło z wiatrem uważam za jeden z filmówe wszechczasów! "

Tymbardziej ci współczuje.

użytkownik usunięty
Scenarzysta666

Ależ naprawdę nie masz czego. ja przynajmniej mam jakąś przyjemność z oglądania filmów, a ty najwidoczniej nie skoro większość twoim zdaniem zasługuje na 1. Także komu tu należy współczuć?

Ja myślę, że nie powinnyśmy w ogóle temu panu odpowiadać :-) jest on najwyraźniej takim geniuszem filmowym, znawcą kina i krytykiem "bab ze ścierami", iż każde słowo z naszej storny umniejsza jego inteligencji.

użytkownik usunięty
sperma

raczej nazywa sie wielkim krytykiem czy geniuszem filmowym, a tak naprawdę nic mądrego o filmie powiedzieć nie umie przynajmniej jeszcze tego nie pokazał

ocenił(a) film na 10
Scenarzysta666

To zrób, stwórz lepszy, dostań 10 Oscarów, zdobądź tyle kasy! Czekam z niecierpliwością, "Scenarzysto" od siedmiu, nie siedemdziesięciu boleści!

ocenił(a) film na 10
Scenarzysta666

To stwórz, wyprodukuj lepszy, dostań 10 Oscarów, zdobądź doborową obsadę, zarób tyle pieniędzy! Czekamy na twoje "dzieło" "Scenarzysto" od siedmiu, ba, siedemdziesięciu boleści!

ocenił(a) film na 1
Kinomaniaczka_

Prawda jest taka że oscary to tylko chwyt reklamowy na który tacy jak ty dają sie nabierać

a zarabiam wystarczająco, w miesiąc napewno tyle ile ty w rok :]

ocenił(a) film na 9
Scenarzysta666

Chce zwrocic uwage na cos innego. Piszesz z wielka ironia o "kurach domowych". "od zmywania garów, czy zasuwania ze szmatą do podłogi."-twoje slowa. Ciekawa jestem dlaczego tak sie wyrazasz? Tak cie brzydza takie kobiety? No ciekawe, kto za ciebie zmywa te gary i zmywa podloge!!!! Nie kpij sobie z kobiet, ktore zajmuja sie domem!!! Twoja matka tez ci dupe podcierala i latala ze scierka!!!

ocenił(a) film na 9
kasiak1983

Rany. Myślałem, że znajdę tu osoby, którym ten film się podobał, a widzę, że tu też są debile, których mam pełno w moim otoczeniu. Durniu!!! NIE WIDZISZ, ŻE TUTAJ SĄ OPINIE O NAJBARDZIEJ ZNANEJ I DOCENIONEJ HOLLYWOODZKIEJ PRODUKCJI!!!??? Gdzieś ty się czytać uczył? Wypieprzaj jak się nie znasz na filmach.

użytkownik usunięty
Scenarzysta666

Autor tego tematu to skończony prowokator w dodatku nie śmieszny. Po jego oddanych głosach na poszczególne filmy można stwierdzić, że to jakieś dziecko neostrady. Żałosne

Scenarzysta666

Chętnie poczytam Twoje scenariusze, Scenarzysto.

ocenił(a) film na 10
Scenarzysta666

Szanowny pan Scenarzysta, nie wiedział, co pisze. Człowieku, dałeś ciała na maxa. "Przeminęło z wiatrem" to jest w dość zgodnej opinii krytyków i widzów najlepszy melodramat made in Hollywood w historii kina. Mimo prawie 70 lat, wszystko jest tu na swoim miejscu, a w swoich czasach ten film przewyższał nawet "Titanica" pod względem powodzenia. Mało tego, gdyby uwzględnić inflację, to wyszłoby na to, że jest to najbardziej kasowy film w historii. A twoje zarzuty, zwłaszcza wobec rzekomo sztucznego aktorstwa, są w kontekście tamtejszych czasów wręcz zabawne. Nawet dzisiaj gra Vivien Leigh (bodaj najbardziej zasłużony Oscar dla aktorki) i Clarka Gable'a, na mnie, scyniczniałego kinomana, robi silne wrażenie, jakiego nie wywołuje gra pary Winslet-DiCaprio w hicie Camerona. A przecież "Titanic" skończył niewiele ponad dziesięć lat i już pod pewnymi względami się zestarzał.

ocenił(a) film na 9
Thommy

Wytrawni kinomani przeminęli z wiatrem tak jak było to opisane w filmie...

Triko80

Prawda, że temat to prowokacja o płytkim zapleczu intelektualnym.

Jednakże od siebie dodam, że rzeczywiście ,,Przeminęło z wiatrem" to film przeciętny. Nudny, miejscami banalny. Natomiast taka ,,Casablanca" jest genialnym dziele o fantastycznej fabule. Dużo, dużo lepsza. Zgadzam się, że kultowa. Ktoś również tak uważa?

ocenił(a) film na 10
ammunation

Hmmm, a ja i "Przeminęło" i "Casablance" uwielbiam.

ocenił(a) film na 10
Sqrchybyk

Wytrawni kinomaniacy nie muszą lubić tych samych filmów Triko :) Ale napisać o tym filmie że jest godny pożałowania to przegięcie.

Scenarzysta666

Tak, bo akurat Oscary w 1940 roku były baardzo komercyjne.. Wtedy to nie była aż tak ważna nagroda, patrząc choćby po Gali w jakiej otrzymała Oscara Viv. Zwykła konferencja prasowa, ona w zwykłej sukience. Ja pierwszy raz obejrzałam ten film mając 10 lat, a 3 tomy książki przeczytałam w tydzień. A co do tego, że scenariusz jest prosty i przewidywalny, to akurat ani trochę się nie zgodzę. Oczywiście nie ma tu jakichś zwrotów akcji, no bo to oczywiste, że nie mogłoby być. Ale każdy się spodziewa, że jednak Scarlett zrozumie swoją miłość do Rhetta, że będą szczęśliwi. Koniec na pewno nie jest zwyczajnie przewidywalny.

ocenił(a) film na 10
DizzyMissLizzy

Zgadzam się, film nie jest ani trochę przewidywalny! Wiedziałam jak się skończy, tylko dlatego, że wcześniej przeczytałam książkę (serdecznie polecam!). Absolutnie klasyka wszechczasow, znakomita gra aktorska, szczegolnie Vivien Leigh, a tak duża liczba oskarów, dobre oceny krytyków i wiele milionów fanów tego filmu jednak o czymś świadczą.

ocenił(a) film na 10
Scenarzysta666

nie obrażaj wszystkich tych którym film się podobał... widocznie nie potrafiłeś docenić tego filmu!!

ocenił(a) film na 10
Scenarzysta666

twoje iq jest poniżej 7 ...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones