Ale potem zmieniłem na okrągłą dyszkę. W końcu ten film jest bardzo bliski ideałowi, a że powstał w 1939 sprawia, że jak na tamte czasy jest genialny.
Tu wszystko jest doskonałe: praca kamery, muzyka, scenografia, kostiumy, gra aktorska, rozmach, fabuła i akcja, wspaniały portret psychologiczny głównej bohaterki - po prostu cudo.
Film zdecydowanie wyprzedził swoją epokę, jeden z najbardziej znaczących obrazów w historii kina i pierwsze arcydzieło Techicoloru.