A jednak tylko 7 dla absolutnie magicznej perły i ogrzewającej serce topki, to ile dajesz zaledwie dobrym filmom? Na serwisie, gdzie za byle pretekst czy jeden mocno nie pasujący element bez wahania filmom dawane są 1-ki przez, och!, zbyt wiele osób, nie mityguj się przed nagrodzeniem filmu, o którym tak pozytywne słowa piszesz, czymś więcej niż zaledwie dobrą 7-czyną.

Jest również serduszko, a to znaczy wiele jak dla mnie.

Ale niewiele dla ludzi, którzy przychodzą na filmweb sprawdzić średnią ocenę filmu i ewentualnie zdecydować, czy warto go obejrzeć :) żadna wielka szkoda, i to tylko jacyś "inni ludzie", tak tylko daję pod rozwagę i pozdrawiam.

Jak dla mnie najgorszy film Payn'a, a tak na niego czekałem a tu nudnawa papka z poprawnością polityczną.

Ma w sobie to coś, co zrozumieją szczególnie samotni ludzie. Balsam dla duszy, bez napinki, zadęcia, maniery. Jak remedium dla duszy zmęczonej wyścigiem o ... no właśnie, cokolwiek.

Balsam dla duszy? Dla mnie to strasznie smutny film, o samotnych ludziach, z prawdziwie dołującym zakończeniem.

Oceniłaś magiczny film na równo z ligą sprawiedliwości:P Ogólnie twoje oceny to rynsztok.