Pierwsze skojarzenie jakie mi przyszło na myśl, w trakcie oglądania: hermetyczne, senne miasteczko zamknięte w śnieżnej kuli, a my jesteśmy takimi podglądaczami i im bardziej się przyglądamy tym więcej elementów dostrzegamy, dowiadujemy się, dostrzegamy różne sytuacje. Oddziaływanie między ludźmi. Film dla mnie nieco sentymentalny, aczkolwiek nie uznałam bym to, za wadę. Połączenie tragizmu oraz komizmu. Płynne dialogi, zabawny a zarazem wzruszający. Doskonała gra aktorska.