jak telenowela tylko w przyspieszonym tempie, wracają do siebie, zdradzają się, znowu wracają do siebie, płaczą i się pierd..ą
Ja bym powiedziała, że jak życie, nie telenowela. I, tak, ludzie odchodzą, wracają, płaczą, śmieją się, pieprzą, potem znowu rozstają.. cóż poradzić :>
Jakkolwiek, film od telenoweli znacznie lepszy.
nie zgadzam sie absolutnie. Niestety takie jest zycie jak w tym filmie. Wielu ludzi niestety gubi sie po drodze i zbacza ze sciezki jaka wybrali na poczatku. Czasami jest juz za pozno zeby to odwrocic a czasami sie udaje jak w tym filmie, ale film bardzo lubie za to ze jest wlasnie bardzo prawdziwy. Mnie to osobiscie nie dotknelo, jesli Ciebie nie to gratuluje, ale znam wiele rodzin ktore przez to przeszly.
Moim zdaniem moze i zyciowy...ale niestety slabo zrobiony, kompletnie mnie nie poruszyl, a znudzil i rozczarowal.