Pokazuje życie takim, jakie jest na prawdę, a nie w stylu James'a Bonda czy komedii romantycznych. To raczej film obyczajowy. Ale w moim przekonaniu genialny. Poprzez swoje subtelości, delikane odcienie ludzkich emocji pozostaje w pamięci na długo. Ogląda się go prawie jak film dokumentalny.