Moim zdaniem jest trochę podobny do filmu "Omen". Tyle, że tutaj wcieleniem diabła była
dziewczynka, a nie chłopiec. Bardzo mi się podobał i co najważniejsze nie stał w miejscu, napięcie
było, akcja, dreszczyk też, nie ślimaczył się tak jak niektóre filmy... Suuuper! Daje mu 6!