Czy skoro pierwotne zakończenie książki pani Eiffel było takie genialne, to czemu nie mogła go zostawić i jedynie zmienić imię i nazwisko głównego bohatera? Wtedy byłby i wilk syty i owca cała.
Whatever :P
Film bdb, oryginalny i całkiem nieźle się go ogląda. Polecam.