Nie da się ukryć że dzisiaj jest przewaga kiczu. Chociaż z drugiej strony pojawia się też trochę wartościowych produkcji. Które z w/w zachowań masz na myśli? Relacja Franz-Olo? Mimo wszystko podobała mi się postać Waldka /nowego-młodego/ , stał przy swoich racjach ale pokazał też że może być oddanym przyjacielem. Bałem się że po akcji na wysypisku i w biurze z generałem na prawdę będą chcieli go zabić..

Chodzi mi o Franza (przede wszystkim) i Nowego: szacunek do siebie i drugiego człowieka, twardy (choć nieco skrzywiony) kręgosłup moralny, prawidłowy stosunek do kobiet, lojalność, honor. Olo raczej odpada.

" twardy (choć nieco skrzywiony) kręgosłup moralny" - co masz dokładnie na myśli?
"prawidłowy stosunek do kobiet" - Linda zawsze grał typów którzy kobiety traktowali dość przedmiotowo i z dystansem, tutaj się zakochał WOW :P Ale to mi się podobało jak w "zabić sekala" powiedział ; "ja cię na prawdę miłuję, Agnieszko" :P

twardy kręgosłup moralny - gościu trzyma się swoich zasad, inni nie mogą mu dyktować, co ma robić
nieco skrzywiony - mimo, że jego postępowanie było generalnie dobre, to jednak pracował wcześniej w UB, później zabijał - tu głównie chodzi o Ola - zabicie go było przesadą

Jeżeli chodzi o stosunek do kobiet, to wydaje mi się, że traktował je jak damy - z szacunkiem. Spójrz na jego rozmowę z Angelą, też jak się wyraża o swojej żonie. Według mnie - jak najbardziej ok. Przedmiotowo - niekoniecznie.

tekst nie do rozkminy; Dziadek w aucie " JAK WTEDY W 80tym WALTERO UBEZPIECZAŁEM, TEŻ TAK DMUCHAŁO"


BUHAHAHAHAHAHAH

Może już widziałeś, ja niedawno "odkryłem":
http://www.youtube.com/watch?v=uZd6vnCNE-w

zajebiste HAHAHAHAHAHAH a to obadaj http://www.youtube.com/watch?v=GoYpWxZTGGM&feature=related