Długo się wstrzymywałem przed obejrzeniem filmu bo około dwa miesiące i szczerze to nie dziwię mi się. Denna fabuła, postacie słabo przedstawione, ale w końcu Harley nie jest już tylko maskotką Jokera. Pierwsza godzina filmu to była istna katorga, o mało nie zasnąłem. Około 1 godziny i 10 minuty filmu w końcu zaczyna coś się dziać. Jednak gdybym miał coś jeszcze opisać w dobrym świetle (niestety szukając tego na siłę) to ekipa która została połączona, mimo że nie została przedstawiona jakoś świetnie to mam nadzieję że to nie koniec przygód tych dziewczyn w uniwersum DC. Jednakże dla mnie największym minusem tego filmu jest walka końcowa gdzie bohaterki leją wszystkich jakby to były jakieś kukiełki.