Może w latach 60-tych robił na człowieku wrażenie. Dzisiaj ten film jest co najwyżej mierny. Nie jest w stanie się obronić formą artystyczną bo jej po prostu nie ma. Przez ponad 1.30h kręcimy się jak na karulezi, aż niedobrze się robi.
Nie no film jest dobry, nawet dzisiaj się dobrze ogląda.