PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1320}

Ptaki

The Birds
1963
7,5 94 tys. ocen
7,5 10 1 94309
7,5 63 krytyków
Ptaki
powrót do forum filmu Ptaki

pytanie

użytkownik usunięty

Witam, zamierzam obejrzeć ten film w najbliższym czasie. Warto?

Nie.

ocenił(a) film na 6

Warto, choćby dlatego, żeby móc komuś odpowiedzieć na takie pytanie jak Twoje :-) Film zalicza się do klasyki kina, zatem nie wypada go nie widzieć, ale! Ale należy chyba pamiętać, że został nakręcony 40 lat temu i nie można po nim oczekiwać nieprawdopodobnych efektów specjalnych, wybuchów płomieni czy przelewania wiader krwi. Moim zdaniem to dobry dreszczowiec, trzymający w napięciu. Osobiście oceniam go na 6, ale (już drugie ale ;-) po obejrzeniu go już do końca życia będą przelatywały po Tobie ciarki, kiedy przeleci nad Tobą stado kruków, mew czy choćby gołębi :-D

użytkownik usunięty
kat_g

dzięki, na pewno obejrzę.

kat_g

Chodzi o to, że gdyby tego filmu nie było, nic by joker_29 nie stracił. A skoro już jest, to ostatecznie można obejrzeć. Ja to oglądałem jeszcze jako małolat, w czasach PRL-u, gdy poza radzieckimi propagandowymi produkcjami nie było w TV niczego do oglądania. Wówczas wydał mi się ciekawy, a nawet niepokojący zwłaszcza, że oglądałem to sam, późnym wieczorem. Z dzisiejszej perspektywy widzę, że poza efekciarskimi scenkami ataków owych ptaków nie ma tam nic ciekawego. Doszukiwanie się jakiejś "głębszej głębi", w którą Hitchcock chciał nas zagłębić przypomina doszukiwanie się tego samego wśród twórczości "artystki" Dody. Na uwagę ewentualnie zasługuje praca treserów owych ptaków, bo to oni byli rzeczywistymi twórcami sukcesu tego filmu - do jakiegoś stopnia ptaki można wytresować. Piszesz, że nie ma w filmie "nieprawdopodobnych efektów specjalnych" . I masz rację, ale chyba łatwiej w tych czasach wykreować takie ptaki na komputerach amerykańskich wytwórni filmowych, niż biedzić się miesiącami i tresować ptaki prawdziwe, więc wobec tamtych speców: czapki z głów!
Ale jakoś nie przelatują po mnie ciarki, kiedy przeleci nade mną stado kruków, bo o ile dobrze kojarzę, gdy jestem na wsi, a sporadycznie przeleci nad polami kruk, to zawsze jest to samotny osobnik, a nie jakieś "stado kruków", a który zawsze unika zbliżania się do gospodarstw człowieka. Mewy też mi nie zagrażają, bo mieszkam z dala od zbiorników wodnych. Natomiast gołębi, owszem, boję się, ale tylko z tego powodu, że gdy przechodzę przez Plac Litewski mogą mnie niespodziewanie obsrać.
5/10

ocenił(a) film na 8

To, czy "Ptaki" warto obejrzeć to tylko zależy czy ktoś potrafi docenić takie archaiczne produkcje. Jeśli nie, to nie ma sensu w ogóle zawracać sobie głowy, ale jak się lubi stare kino to oczywiście warto.