Zastanawiam sie nad tym co sie mogło wam w tym filmie podobać.Dla mnie strasznie słaby i nudny( chyba,ze ktos lubi tylko akcje i nie wnika za bardzo o co chodzi)Sam sens tego filmu jest strasznie pogmatwany i bezsensowny,czy temat pedofila,czy temat nie winnego pedofila,czy temat skrzywdzonej dziewczynki która sie msci za kogoś tam , czy może chorej psychicznie dziewczynki...wiem ,że za chwile bedzie dociekliwe doszukiwanie sie sensu niczym w filmach Lyncha.Ten film został zrobiony z biegu(pomysł był dobry) i to co was nakreca to nie efekt specjalny tylko nie dopracowanie tematu.Sami sie zastanówcie czy w tej układance wszystko jest jasne...i jesli był jakis zarys reżysera to niby jaki...