wyżej bym nie oceniła, spodziewałam się czegoś lepszego, pomysł dobry, nawet bardzo dobry, aktorzy też całkiem dobrzy i końcówka świetna, jednak coś mi tam nie pasowało... nie zachwycił mnie, a chwilami nawet denerwował, no i te dialogi ;/szczerze mówiąc dla mnie był zbyt przewidywalny, no może dobry był pomysł z nastraszeniem go, bo spodziewałam się, że mu utnie co nieco. Nie podobał mi się, a nie jestem specjalnie wybredna... może rzadko, który film mi się Naprawdę spodoba, ale takich, o których mogę powiedzieć, że nie straciłam czasu jest dużo.. o tym tego nie powiem ;/
Zaraz mnie pewnie zlinczujecie, więc, z góry uprzedzam nie mam zamiaru odpisywać na żadne głupie wyzwiska typu "o pis doszedł do głosu" itp., a jak już coś to jestem Kobietą, bo już zdarzyło się tu na Filmwebie, że wzięto mnie za faceta ;p
Zgadzam się z Tobą, ciekawa historia, ale czułam się zmęczona scenami przed i w trakcie kastracji (mój chłopak nie mógł na to patrzeć). Uważam ten film za stratę czasu. Może powinno się go pokazywać skazanym pedofilom. Do mojego życia nie wniósł on niczego, bo i tak jestem za kastracją pedofili (wolałabym jednak tego nie oglądać).