PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=184532}

Pułapka

Hard Candy
2005
7,0 45 tys. ocen
7,0 10 1 44816
6,7 14 krytyków
Pułapka
powrót do forum filmu Pułapka

Cóż... Muszę wyznać że dawno juz nie widziałam bardziej prostackiego, nadętego i irytującego filmu. Reżyser wprost wychodził ze skóry, żeby połączyć coś, czego połączyć się nie da: kameralną, psychologiczną opowieść rozpisaną na dwie PRAWDZIWE osoby, i ambicję, by uczynić bohaterów swoimi własnymi metaforami, postaciami archetypicznymi. Pedofil ma tu uosabiać KAŻDEGO pedofila (utożsamionego dodatkowo i nie wiadomo czemu z mordercą), dziewczynka - KAŻDĄ ofiarę ("jestem każdą dziewczynką, którą kiedykolwiek podglądałeś, dotykałeś, zgwałciłeś, zabiłeś" - mówi). W efekcie tych karkołomnych i nawzajem znoszących się dążeń, powstało to, co powstało - nadęty, irytujący i całkowicie niewiarygodny potworek. Działania i monologi papierowych bohaterów miałyby jeszcze rację bytu w świecie baśni czy komiksu - tu nie mają żadnej.
Rzeczona zamiana ról jest zaś tak błyskotliwa, jak niemiecki humor. Przeprowadzona po najmniejszej linii oporu i całkowicie pozbawiona finezji, przewrotności i niedomówień (co pieczętuje kretyńskie zakończenie, jednoznacznie określając bohatera jako pedofila i mordercę). Analogia kastracji do gwałtu też do oryginalnych i wyszukanych nie należy, a sama scena zostaje daleko z tyłu za takimi "klasykami gatunku" jak np. ta z "Pluję na twój grób" - filmu o niebo lepszego, bo przynajmniej szczerego i nie pretendującego do miana Przewrotnego Moralitetu Zabierającego Głos W Ważnej Kontrowersyjnej Kwestii Społecznej. Gdyby chociaż prześladowcą biednego pedofila okazał się chłopiec - może wyszłoby ciut ciekawiej i bez taniego feminizmu rodem z przedszkola.
I na koniec jeszcze jedno - jestem (z cała pewnością!) kobietą, a mnie również wyprowadzał z równowagi ów przemądrzały, rozwydrzony bachor. Też przez cały film miałam nadzieję, "że on się wrescie zemści na tej gówniarze". Niestety, twórcy filmu nie zafundowali widzom nawet tej mizernej przyjemności.

ocenił(a) film na 8
Lorelei_3

Też czekałem na zemstę, ale niestety - zakończenie jest żałosne i zupełnie bez sensu.