Dokladnie! tez tak mysle,Hayley ... sumienie ... to jedno i to samo.Nie jakas znecajaca sie 14-letnia dziewczyna ale jego wlasny rozum ktory mu podpowiada... "jestes zlyy,zamordowales,teraz sie powies.To twoja jedyna szansa... "

Film genialny.Prosty, a i zlozony !! ciezkie kino,jednak nie dla wszystkich niestety,wnioskujac po wpisach na tym forum :/

Pozdro.

Zgodziłbym się co do spostrzeżenia, że , gdyby nie fakt, że Hayley rozmawiała z sąsiadką. Skoro reżyser pokazuje spotkanie jej i osoby trzeciej, moim zdaniem odpada ta ciekawa interpretacja.

Zgodziłbym się co do spostrzeżenia, że Hayley to sumienie Geoff'a, gdyby nie fakt, że Hayley rozmawiała z sąsiadką. Skoro reżyser pokazuje spotkanie jej i osoby trzeciej, moim zdaniem odpada ta ciekawa interpretacja.

Hmm samo spotkanie z sasiadka tez nie musi zaraz przekreslac teorii ze Hayley byla wymyslem Jeff'a.W tym filmie jest wiele niewyjasnionych watkow,nie jest jednoznacznie potwierdzone ze dziewczyna byla spokrewniona z zamordowana Donny i ze znala wspolnika zabojcy.Rezyserowi raczej nie chodzilo o to by odbierac ten film doslownie...jako kolejny film o przygodach 14-letniej dziewczyki,cos na wzor czerwonego kapturka ktory zrobil masakre w domku babci i obcia jej jaja ;)

Jak tez wytlumaczyc fakt ze w barze przez chwile widnieje ulotka ze zdjeciem Donny i podpisem MISSING czy cos w tym stylu.Znaczyc to moze ze dziewczyne dopiero co szukaja i nikt nie wie co sie z nia stalo oprocz Jeffa i Hayley.

Jeszcze jedno co jest dosc nieralistyczne to zielona koszulka ktora Jeff kupil dziewczynie.Jesli by sie przyjzec to na obrazku widnieje napis jakiejs restauracji Night..costam.W domu natomiast Hayley wyjmuje zdjecie ze schowka na ktorym w tle widnieje ten sam napis i ta restauracja co na koszulce.Watpie zeby to byl jakis zbieg okolicznosci.

No i motyw Jeff'a z uswiadomieniem sobie iz "jest kim jest".Czy 14-letnia dziewczynka mogla by byc taka inteligetna osoba zeby bawic sie z mozgiem doroslego faceta...? czy ona to wszystko mogla tak zaplanowac by on to zrozumial i skoczyl z dachu z petla na szyi ? no dla mnie taka teoria byla by absurdalna.
Wiec powtorze,nie odbierajmy tego filmu doslownie,bo ma wiele przeslanek nad ktorymi rezyser kaze nam sie zastanawiac.

Pozdrawiam.

Nadinterpretacja i banialuki.
Postać 14 letniego kata ma tu być pewnego rodzaj nowością jaką prezentuje nam reżyser. Nie doszukujcie się w tym filmie kolejnego w stylu „coś jest a na koniec jednak okazuje się ze komuś to wszystko się wydawało” , bo za duże tego jak mawia morfi.