Dobra, bez jaj. Może nie jest dobry, ale w porównaniu do 1 to niemal arcydzieło... w swoim gatunku ("kino klasy d**a"). Budżet robi swoje, ale po kolei.
Twórcy lekko odcięli się od poprzedniej części. W filmie pojawia się fragment 1 jako... film. Czyli była to przedstawiona adaptacja masakry w Stumilowym Lesie, ale w tandetnym stylu.
"Rzeczywistość" jest nieco inna... zmienili design postaci i charakteryzację. Niby na lepsze, bo w 1 Prosiaczek wyglądał jak guziec, a w 2 jak normalny spasiony wieprz. Ale za każdym razem jak pokazywali ten wystający brzuch Puchatka, to niemal wypadały mi oczy.
Jednak jedna rzecz nie daje mi spokoju: była mowa o 7 porwanych dzieciach. Puchatek, Prosiaczek, Pan Sowa, Tygrysek... na początku 1 wyjaśnili, że w czasie niezwykle ostrej zimy zjedli Kłapoucha, w 2 zasugerowali, że podobny los spotkał Królika, co daje nam 6... kto był 7? Kangurzyca? Maleństwo? ... Hefalump?
Dla mnie ten film to kompletne dno. I nie cześć slasherowa, tą,bez żadnego zaciekawienia, ale jakoś dało się oglądać. Ale część fabularna, dualogi, aktorzy etc. O matko, to jest dopiero horror. Dla tych miernot, ktore to wyżygały, ni
Do tych miernot, które to wyżygaly, powinien przyjść owy Puchatek z pałą z gwoździami. Tego nie da się nawet tłumaczyć jako komcept odlukrowania cukierkowych bajek.
Serio? To lepiej nie oglądaj 1 bo oślepniesz (nie jest to żaden pocisk, ja 1 musiałem sobie dozować w 3 częściach).
Dodatkowo (nie chwaląc się... bo nie ma czym) obejrzałem ok. 300 filmów podobnej kategorii (nie dawałem oceny na FW) i jestem w stanie zauważyć subtelne niuanse...
Mówisz, że mierna jest część fabularna, dialogi, aktorzy... ale wg mnie poprawili (weź poprawkę, że cały czas oceniam film patrząc przez pryzmat 1) zdjęcia, charakteryzację, montaż...
Tak słyszałem, że pierwsza część to jest koszmar. Dwójkę obejrzałem z rozpędu na maratonie horrorów. Szanuję fanów slasherów, ale jeśli nie idzie z tym coś ciekawego, przyciągającego, koncept (Scream, A Nightmare on Elm Street etc., Pierwsza Piła i kilka innych) to gatunek nie dla mnie. Co więcej, mam wrażenie, że pomysł, żeby Puchatka zrobić killerem nie jest zły.
Można z tego czerpać jakąś radość, jeśli wyłączy się większość funkcji życiowych, i ogląda się jedynie momenty gore. Reszta to padaka totalna. Jakby tego jeszcze nie ukrywali, tylko cisnęli z tego bekę. A oni naprawdę próbują być poważni. Jedynka to była nieziemska kupa. Tutaj pół oceny więcej bym dał. I znowu swoje zarobią, i znowu wydadzą kolejną kupę. To jest dobry biznes. Robić szajs na podstawie czegoś sławnego, i na tym sobie zarabiać. Czekam aż Gumisie będą dla wszystkich. Mam pomysł jak to gumisie są te złe ;D
No to ,może Smerfy? Gargamel jako ostatnia ostoja broniąca świat przed inwazją małych, niebieskich bestii. A następnie Psi Patrol z kategorią R.
Prawda, zasugerowano ze Królik został zjedzony aczkolwiek juz wiadomo ze pojawi się w kolejnej, trzeciej części. Jakby było tego mało powstanie film na kanwę Avengers..."Poohiverse: Monsters Assemble" w rolach głównych, prócz Puchatka, tuzy kina rodzinnego: Piotruś Pan, Bambi, Pinokio. Tak jak pisał toyminator wyżej, ktoś zwietrzył dobry biznes :D
Jak bardzo brutalny i straszny w porownaniu do pierwszej czesci? Jaki wiek bylby rekomendowany, aby go obejrzec?