Kubuś Rozpruwacz powraca z jeszcze większą dawką żenady, absurdu i marnotrawstwa materiału źródłowego, który mimo wszystko jak najbardziej nadaje się na slasher. Slasher od kogokolwiek, tylko nie tego jełopa, którego scenopisarstwo ogranicza się do zlepiania scenek o jednolitości godnej Family Guya. Scena z "jedynki",...
więcejOglądając pierwszą płakałem z zażenowania. Pewnie obejrzę to gunwo ale... Serio że ktoś daje im pieniądze na taką tandetę to aż boli. Zrezygnujcie z tego filmu póki czas. Nie oglądajcie więcej części pierwszej - najlepiej wcale. Jest to najgorszy horror jaki kiedykolwiek wydał świat a wiele jest ich w stylu "banda...
W drugiej części pojawił się scenariusz - jeżeli tak to można nazwać. Porównując do innych slasherów, ta produkcja stoi na niskim poziomie. Marne aktorstwo, efekty, dialogi. Jak się wyłączysz na chwilę albo wyjdziesz z pokoju i wrócisz to nic się nie stanie, nie ma znaczenia, że się nie widziało kilku scen. Oglądałem,...
więcejNie uważacie, że główni amtagonisci są mocno podobni do innych złoczyńców? Sowa=Smakosz, Tygrysek=Freddy Kruger, Puchatek=Grinch (tylko żółty),
Jest lepiej niż w pierwszej odsłonie. Widać, że tutaj był już większy budżet na film dzięki czemu udało się uzyskać troszkę lepsze efekty. Fabularnie też jest poprawa w porównaniu do jedynki. Można powiedzieć, że wyszła nam mała intryga i w drugiej odsłonie poznaliśmy mroczne nieznane dotąd fakty. Oczywiście postacie...
więcejZdzierżyłam jakoś z wielkim bólem pierwszą odsłonę. Po drugiej nie spodziewałam się szczególnie wiele. Raz po raz dochodziły do mnie jednak głosy, że wypada ona zdecydowanie lepiej od ubiegłorocznego kiczu. Pokusiłam się więc o seans filmu „Puchatek: Krew i miód 2”. Mówiąc bez ogródek: faktycznie jest progres, ba,...
Zwykle tego nie robię ale to gównowersum jest tylko po to żeby kilku dupków z jakiegoś małego studia zarobiło hajs na kontrowersji. Zgwałcili dzieciństwo wielu z nas puszczając ten badziew, a nowe pokolenia będą żyć w świecie gdzie nie ma już bajek z prostym, może naiwnym, ale bardzo koherentnym morałem. Będą żyć w...