Fajnie było wrócić po latach do tego "samozapalającego koktajlu mołotowa". Pomimo upływu pewnego okresu czasu ocena pozostaje bez zmian: 8/10.
Biorąc pod uwagę rewelacyjną grę L. Jacksona, B. Willisa, Umy Thurman czy H. Keitela a także niepowtarzalne, unikatowe dialogi do ósemki dostawiam ogromnego plusa.
Może i ocena byłaby jeszcze wyższa gdyby tytuł ten nie przedstawiał w aż w tak groteskowy i usprawiedliwiający sposób nowotworu szerzącego się wśród podatnych i nieświadomych osób - narkomanii.